Dodany: 29.06.2013 20:22|Autor: kliva

Od fanów dla fanów


"Kochamy Harry'ego Pottera" trudno uznać za zwykłą książkę, gdyż składa się z listów zachwyconych dzieci. Z treści niektórych wynikało, że ogłoszono konkurs w "Gazecie Wyborczej" - "Wysokich Obcasach" z prostym pytaniem: dlaczego lubię Harry'ego? Pomysł i jego realizacja udały się wyśmienicie. Po przeczytaniu sama zaczęłam żałować, że nie wzięłam w nim udziału (chociaż wnioskując po dacie wydania, byłam wtedy małym, nieczytającym szkrabem).

Książka podzielona jest na kilka części o chwytliwych podtytułach (typu "Harry to ja"), a w każdej części teoretycznie są listy (bądź fragmenty) o innej tematyce. Teoretycznie, bo dla mnie wszystkie były bardzo podobne. Można było podzielić je trochę inaczej, np. oddzielić wierszyki, których też było sporo, od listu jako takiego.

Sama treść listów nie była zaskakująca. Dzieci wymieniały powody, dla których lubią Harry'ego, wszystkie dziwnie podobne. Niekiedy chwaliły się czasem poświęconym na czytanie, innym razem - zachęceniem rodziny do lektury książki. Zdziwił mnie trochę fakt wynikający z listów, że ulubieńcem wszystkich jest właśnie tytułowy bohater. Ja nigdy nie darzyłam go aż taką sympatią. Jednak podobno jestem dziwna, bo moi ulubieni bohaterowie nie żyją od pierwszych stron, więc pewnie się nie znam. Może też dzieci nie poznały wszystkich bohaterów, gdyż konkurs został ogłoszony, kiedy ukazały się dopiero trzy-cztery części (nie mam pewności, gdyż autorzy niektórych listach czekali na "czwórkę", a innych - żałowali Cedrika).

Zaskoczyły mnie na koniec dwa listy od zupełnie dorosłych czytelników i decyzja wydawnictwa o ich umieszczeniu. Muszę jednak przyznać, że ładnie komponują się z całością i pokazują dobitnie, że nie tylko dzieci potrafią cieszyć się przygodami młodego czarodzieja.

A za co ja lubię Harry'ego Pottera? Przede wszystkim za dorastanie wraz ze mną (tak! jestem tym pokoleniem!) i możliwość stania o północy w kolejce po nowe części. Uwielbiam też Huncwotów (a w szczególności czarnowłosego okularnika) i bliźniaków Weasleyów. Właśnie z tej racji najbardziej zniszczoną i wyczytaną tysiące razy częścią jest "trójeczka".

A za co wy lubicie Harry'ego?


[Recenzję opublikowałam wcześniej na swoim blogu]


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 791
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: Auriga 05.07.2013 19:12 napisał(a):
Odpowiedź na: "Kochamy Harry'ego Potter... | kliva
Również trzecia część była moją ulubioną. Najbardziej lubiłam starsze pokolenie, Huncwotów i Snape.
A samą powieść za ciekawą (choć miejscami naiwną) fabułę i pobudzenie wyobraźni :)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: