Dodany: 12.01.2008 23:51|Autor: kyrczan

Gagarin - marzenia i zderzenie z rzeczywistością


Autorzy "Gwiezdnego bohatera" prowadzą czytelnika przez życie Jurija Gagarina od samego początku. Najpierw czytelnik poznaje chłopca mieszkającego w małej, ukraińskiej wsi, którego tak zafascynował pierwszy widziany z bliska samolot, że latanie na nich stało się jego największym marzeniem. W wieku szesnastu lat Jurij wyjechał do Moskwy, gdzie na początku pracował jako robotnik w hucie. Potem studia w Instytucie Przemysłowym i wreszcie pierwszy krok na drodze do spełnienia marzeń: członkostwo w Aeroklubie i nauka pilotażu Jaka-18. To właśnie instruktor z aeroklubu zarekomendował Jurija do wojskowej Szkoły Lotniczej. I w końcu w 1959 r. młody wojskowy pilot dostał szansę, o jakiej nawet nie mógł marzyć: został zakwalifikowany do radzieckiego programu lotów kosmicznych. Teraz pozostawała już „tylko” nauka, mordercze treningi wytrzymałościowe i testy medyczne.

Wszystko pokazywane jest na szerokim tle najważniejszych wydarzeń w ZSRR, kosmicznego wyścigu między ZSRR a USA, historii radzieckiego programu kosmicznego. Z rozmachem pokazana jest postać Naczelnego Konstruktora Siergieja Korolowa, który sam jest postacią wartą osobnej książki. Początkowo program Korolowa podlegał wojsku, a program załogowych lotów kosmicznych prowadzony był de facto na marginesie badań nad bronią rakietową dla wojska. Dopiero z czasem osobisty patronat nad programem przejął Chruszczow; ten dla odmiany naciskał, by Rosjanin znalazł się na orbicie jak najszybciej, a już na pewno przed Amerykaninem.

Autorzy pokazują radziecki program lotów kosmicznych „od środka”. Czytelnik może dowiedzieć się, jak wyglądało szkolenie kosmonautów, procedury bezpieczeństwa, nadzór KGB (musiało zaakceptować nawet projekt okolicznościowego znaczka), a także jakie rozgrywki polityczne toczyły się wokół programu, jak działała radziecka propaganda w samym ZSRR i za granicą oraz jak naciski Kremla prowadziły do decyzji bezsensownych, a czasem niebezpiecznych dla kosmonautów. Poznajemy szczegóły dyskusji nad wpływem nieważkości na organizm człowieka, z którym wiązało się bardzo istotne zagadnienie, czy kosmonauta może kierować statkiem, czy też pojazdem ma sterować ośrodek na ziemi. Autorzy opisują rywalizację Gagarina i Titowa o pierwszeństwo w kosmosie i to, jak wyglądała ostatnia noc kosmonautów, bo ostatecznie decyzję, który z nich poleci, podjęto w dniu startu.

Autorzy nie zapomnieli też o życiu osobistym swojego bohatera. Z książki można się dowiedzieć, gdzie i jak spotkał swą przyszłą żonę, jak kariera kosmonauty wpływała na ich małżeństwo i jak zmieniła samego Gagarina. Ulubieniec Chruszczowa, stał się niemalże persona non grata, gdy nastał Breżniew. Wtedy też powrócił do programu lotów kosmicznych, wtedy też zaczęło narastać jego rozczarowanie własnym krajem. Po śmierci jednego z kosmonautów zdecydowano, że już nigdy nie poleci w kosmos, ZSRR nie mogła ryzykować straty swojego bohatera, a Jurijowi ta decyzja podcięła skrzydła. Powrócił więc do pilotowania samolotów. Zginął w nie do końca wyjaśnionym wypadku lotniczym w 1968 r.

I jak zwykle dzieje "gwiazd", tak i historia Gagarina jest mieszanką niezwykłych marzeń, szczęśliwego trafu i ciężkiej pracy w dążeniu do celu. Wspomnienia jego nauczycieli pokazują, że jeśli w ogóle było w nim coś niezwykłego, to była to niesamowita pracowitość. Nie był geniuszem, nie należał do tych szczęśliwców, którzy rozumieją wszystko w lot, ale zawsze wkładał dużo wysiłku w to, by zrozumieć, opanować, wyćwiczyć to, co musiał zrozumieć, opanować i wyćwiczyć.

Książka zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt programów kosmicznych - tak radzieckiego, jak i amerykańskiego - którego często dzisiaj niedoceniamy: ogromny postęp techniczny, który dokonał się w latach 70. XX w., był w znacznym stopniu spowodowany potrzebami programów kosmicznych, począwszy od układów napędowych, przez lekkie i wytrzymałe stopy i tworzywa sztuczne, po komputery i Internet.

Polecam! Naprawdę świetna lektura.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1765
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: Vemona 14.01.2008 17:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Autorzy "Gwiezdnego bohat... | kyrczan
Z przyjemnością przeczytam, dziękuję, bez Twojej recenzji przeoczyłabym tę książkę.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: