Dodany: 09.01.2008 09:56|Autor:
z okładki
"Taka piękna żałoba" poprzedzona jest wstępem autora, w którym mówi: "Myślę, że im dłużej idzie człowiek przez życie, tym bardziej odczuwa pragnienie powrotu w głąb wyobraźni chłopca, do jego postaci, by urzeczywistnić to, o czym jako dziecko myślał, o czym marzył. (...) I tak oto w tych opowiadaniach zatrzymałem piękne obrazy, które nie starzeją się wraz ze mną: w książce tej pozostaję niezmiennie chłopczykiem w marynarskim ubranku (...) wciąż wybiegającym naprzeciw tajemnicy i zdziwieniu wywołanemu osłupieniem tym, co się wokół niego dzieje. I czując obumieranie ciała stwierdziłem, iż ten chłopiec we mnie jest nie tylko moim domowym korepetytorem, nie tylko światłem w gęstniejącym zmierzchu, lecz także miarą wszystkich owych rzeczy, których nie dotyczy ani umieranie, ani śmierć".
[Państwowy Instytut Wydawniczy, 1983]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.