Dodany: 27.05.2013 15:44|Autor: jaga-b

Dlaczego Zuzanka nie chce być dorosła?


„Czy życie dorosłych musi być takie skomplikowane?” – zastanawia się ośmioletnia Zuzanka, tytułowa bohaterka książki Barbary Gawryluk – po czym dodaje: „Chyba nie chcę jeszcze być dorosła”[1].

„Masz rację, Zuzanko, życie w ogóle jest skomplikowane, a ty dzielnie sobie w nim radzisz” – chciałoby się odpowiedzieć dziewczynce. Starasz się pomagać zapracowanej ciągle mamie, która dzieli czas między Ciebie, pracę w telewizji i w domu a spotkania towarzyskie (w tym z narzeczonym); cieszysz się na każde spotkanie z tatą i jego nową rodziną (nie narzekasz nawet na płaczącego braciszka); spokojnie spędzasz czas w świetlicy, jeśli akurat nie może się zająć Tobą opiekunka lub babcia... A poza tym jako bystra obserwatorka otoczenia zdajesz sobie sprawę z tego, że nie jesteś jedyną osobą, której życie obfituje w różne nieprzewidziane sytuacje. Ale gdybyś mogła mieć to, o czym marzysz, byłabyś pewnie najszczęśliwszą dziewczynką na świecie. A wiesz, że marzenia się spełniają?

Autorka powieści „Zuzanka z pistacjowego domu” zauważa współczesne zmiany w modelu rodziny i na przykładzie sytuacji z życia Zuzanki oraz innych bohaterów książki – jej rówieśników ukazuje je z punktu widzenia dziecka. Nie są to sytuacje łatwe ani dla dzieci, ani też dla ich rodziców, którzy na swój sposób starają się pogodzić wszystkie obowiązki. Nikt tu nie jest za nic osądzany (z wyjątkiem braku tolerancji wobec pewnego „innego” dziecka). Ukazane rodziny znają się wzajemnie i są sobie przychylne, wszak „Kraków to takie małe miasto”[2].

Kraków i jego okolice stanowią tło wydarzeń. Miłośnicy tego miasta przejdą się z bohaterami książki po Rynku, Plantach, wejdą na kopiec Kościuszki i wieżę kościoła Mariackiego, odwiedzą skałki w okolicy Ojcowa. Te urocze wycieczki wpisują się w atmosferę dziecięcej opowieści Zuzanki.

„Zuzanka z pistacjowego domu” ukazuje ważne problemy współczesnych rodzin, których już nie da się nie zauważyć lub usunąć, bo po prostu istnieją. Pokazując je, autorka oswaja z nimi, zmusza do refleksji, ale także wspiera tych, którzy być może gorzej sobie radzą w podobnych sytuacjach życiowych.


---
[1] Barbara Gawryluk, „Zuzanka z pistacjowego domu”, wyd. Literatura, Łódź 2009, s. 57.
[2] Tamże, s. 104.


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1680
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: