Dodany: 26.10.2004 14:31|Autor: elza1_11
[bez tytułu]
Sięgnęłam po tę książkę po lekturze "Nigdy w życiu". Spodziewałam się czegoś lekkiego i zabawnego. A otrzymałam coś niesamowitego. Może dlatego, iż nie byłam przygotowana. Zbiór opowiadań o miłości. O miłości trudnej, nieoczekiwanej, czasem zaborczej. To uczucie może wszystko zmienić na lepsze, a czasem zupełnie zniszczyć człowieka. Nie jest to lekka lektura. Poruszyła mnie jednak bardzo mocno. Szczególnie tytułowe opowiadanie "Upoważnienie do szczęścia". Czasami miłość jest obok nas, a my zupełnie nie potrafimy jej dostrzec. Oczekujemy ciągle czegoś innego, większego. Podczas gdy to, co najcenniejsze, jest obok nas.
Każde z tych opowiadań to inny rodzaj i kolor miłości. Jest ich tak wiele. Grochola przedstawia tylko kilka z nich. Sami musimy ocenić, który jest tym naszym.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.