Dodany: 13.05.2013 09:32|Autor: Tsuisou

Czy miłość przetrwa setki lat?


Do książki zasiadłem z wielkim entuzjazmem, po wcześniejszym przeczytaniu prawie wszystkich innych dzieł Janusza Zajdla. Nie zawiodłem się. Moim zdaniem, jest mistrzowska pod każdym względem. Nie mogłem się od niej oderwać. Została dopracowana w każdym szczególe, podobnie jak wszystkie pozostałe powieści tego autora. Momentami odnoszę wrażenie, że Janusz Zajdel pisał ciekawsze książki niż Stanisław Lem. Jednak to tylko moja subiektywna opinia. „Cylinder van Troffa” częściowo przypomina „Powrót z gwiazd” Lema. Wizje świata w tych dwóch powieściach, chociaż się różnią, interesująco pokazują przyszłość.

Janusz Zajdel pisał z niesamowitym natchnieniem. Genialnie wplatał problemy moralne ludzi czy ich ważne, odpowiedzialne decyzje. W „Cylindrze van Troffa” mamy do czynienia ze światem późniejszym od naszego o prawie 200 lat, zmienionym całkowicie. I to nie przez nowe technologie, lecz przez zbytnie przeludnienie. Naukowcy po wielu doświadczeniach doprowadzają świat niemalże do katastrofy. Otwiera to drogę do wprowadzenia w życie eugeniki. Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu

Główny bohater jest kosmonautą, który po ponad 100 latach próbuje wrócić na Ziemię. Jednak wraz ze swoją załogą dokuje na Księżycu, gdzie poznaje kolonialne środowisko. Wszystko jest inne niż w czasach, kiedy wyruszył. Nawet ludzie się zmienili, a stosunki społeczne przypominają totalitarne za sprawą wzajemnej podejrzliwości i izolacji. Celem głównego bohatera jest dostać się na Ziemię, ale przedstawiciele kolonii nie zezwalają na to. Dzięki podstępowi udaje mu się uciec. Po czym odkrywa nowy, nieznany mu świat.

W powieści przeplata się kilka wątków. Podstawowy to wątek moralności i wpływu technologii na rozwój ludzkości, o którym wspomniałem. Drugi to pogoń za daleką miłością, która została na Ziemi. Tylko tytułowy cyliner van Troffa daje bohaterowi możliwość spotkania się ze swoją ukochaną, pozwala bowiem na podróże w czasie, dzięki czemu partnerka miała przeczekać czas rozłąki. Jednak, jak to w życiu bywa - sprawy się komplikują.

Ważnym wątkiem są filozoficzne rozważania o zastosowaniu cylindra van Troffa. Czy człowiek, korzystając z tego urządzenia, będzie chciał opuścić swój świat i znaleźć się w przyszłości, gdzie wszystko będzie dla niego obce? Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu

Wspaniała książka, rozpoczynająca serię socjologicznych powieści science fiction w twórczości Janusza Zajdla. Moim zdaniem - obowiązkowa pozycja dla każdego czytelnika.


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1740
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: