Dodany: 10.05.2013 01:07|Autor: fnord23

cytat z książki


[...] pomówmy o takes, które, jak to cały świat wie doskonale, a ja troszeczkę, są kolejnymi nagraniami tego samego tematu podczas jakiejś fonograficznej sesji. Ostateczna wersja płyty zawiera najlepszy take z każdego nagrania, inne zaś albo się archiwizuje, albo wyrzuca. Kiedy umiera wielki jazzman, fabryki płyt wypuszczają te uprzednio poskładane w archiwach nagrania jakiegoś Brol Powella lub Erica Dolphy. Słuchanie czterech czy pięciu takes tematu, którego miało się tylko wersję definitywną (nie zawsze najlepszą, ale to już inna sprawa), jest samo w sobie wspaniałe; jeszcze przyjemniej jest przeniknąć – écouteur w sensie, w jakim Francuzi mówią voyeur – do centralnego laboratorium jazzu i wtedy zrozumieć niektóre sprawy.
Rzecz wygląda tak: w czasie nagrywania (już zapomnieliśmy, że idzie o ekshumowany take, o to, co nazywają „uczczeniem”, a co ja nazywam większą ilością dolarów dla właściciela głosu) Bird brutalnie zrywa długi zaśpiew swego saxu (coś niby coitus interruptus z powodu trzęsienia ziemi lub innej niebagatelnej krewy), słychać jego mruk „Hold on!”, czasami Max Roach ciągnie jeszcze parę taktów lub fortepian (Duke Jordan) kończy jakąś frazę, potem - mechaniczna cisza, bowiem inżynier przerwał nagrywanie i pewno przeklina. Dziwna zdolność płyty, mogącej uchylić nam drzwi do pracowni artysty, pozwolić asystować jego wzlotom, jego upadkom. [...]
W literaturze najlepszy jest zawsze take, ryzyko wliczone w wykonanie, margines niebezpieczeństwa, źródło rozkoszy siedzenia za kierownicą lub miłości, ale równocześnie pewność, która – na innym planie – daje teatrowi jego doskonałą niedoskonałość w porównaniu z kinem.
Nie chciałbym pisać nic prócz takes*.


---
* Julio Cortázar, „W osiemdziesiąt światów dokoła dnia”, przeł. Zofia Chądzyńska, Czytelnik, 1976, s. 304-306.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 387
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: