Dodany: 09.05.2013 07:45|Autor:

nota wydawcy


Z niekompletnej dokumentacji medycznej wynika, że Tom przez ponad trzydzieści lat przeszedł co najmniej sześćdziesiąt trzy biopsje wątroby, szpiku i węzłów chłonnych, został zarażony wirusem HIV i wirusem zapalenia wątroby, a przytomności pozbawiono go trzysta sześćdziesiąt dziewięć razy.

Niewiele lepiej wyglądają karty medyczne Regisa, cukrzyka, który nie chce przyjmować insuliny, Sue Ellen, której w młodości młotkiem wybito zęby, cierpiącej na klaustrofobię Pepper i Chance, która pierwsze pięć lat życia spędziła w kompletnej izolacji. Łączy je to, że wszystkie mają poważne zaburzenia psychiczne. I to, że wszystkie znalazły schronienie na farmie Glorii Grow.

Zaczęło się pod koniec lat dziewięćdziesiątych, kiedy przed siedzibą fundacji Fauna zaparkował czarny pick-up holujący zwykłą przyczepę dla koni. W środku znajdowało się kilka szympansów, dla których był to kres długiej i trudnej podróży. Aż do tego dnia stanowiły własność Uniwersytetu Nowojorskiego, gdzie były obiektami eksperymentów biomedycznych. Wydarte matkom tuż po urodzeniu, trzymane w ciasnych klatkach, poddawane inwazyjnym operacjom, badaniom neurologicznym i toksykologicznym nigdy nie odzyskają pełnej sprawności, ale w azylu Fauna w spokoju dochodzą do siebie.

Dla Andrew Westolla wolontariat w azylu miał być wielką przygodą, spotkaniem oko w oko z najbliższym kuzynem człowieka. Ale wyobrażał ją sobie zupełnie inaczej.


"Wciągająca lektura o konfrontacji z gatunkizmem w jego agresywnym, amerykańskim wydaniu. Zasługuje na motto w postaci wiersza Szymborskiej o dwóch małpach Bruegla".

prof. Andrzej Elżanowski, Muzeum i Instytut Zoologii Polskiej Akademii Nauk oraz Polskie Towarzystwo Etyczne


"Ludzi i inne naczelne łączą miliony lat ewolucji. Wszystkie nasze na pozór wyjątkowe cechy, jak świadomość, inteligencja i emocje, dzielimy także z tymi zwierzęcymi kuzynami. Andrew Westoll napisał znakomitą książkę, która pozwoli czytelnikom głębiej wejrzeć w fascynujący umysł i psychikę szympansów, a dzięki temu — paradoksalnie — lepiej poznać samych siebie".

Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt — Viva!


"»Szympansy z azylu Fauna« to prawdziwa historia przetrwania, współczucia, oddania, miłości i siły, by narodzić się na nowo. Znam więzienne warunki panujące w laboratoriach medycznych, z których Gloria Grow uratowała te szympansy. Kiedy odwiedzałam je w ich nowym schronieniu, byłam wzruszona do łez. Wreszcie znalazły bezpieczne miejsce, gdzie stopniowo dochodziły do siebie po latach męczarni. Andrew Westoll jest urodzonym opowiadaczem. »Szympansy z azylu Fauna«, napisane z empatią i talentem, czułością i humorem, przenoszą nas w świat, który ledwo rozumiemy. I pozostawiają nas zadziwionych tym, jak bardzo szympansy są do nas podobne i jak bardzo zasługują na naszą pomoc, a nasz szacunek po prostu im się należy".

Jane Goodall


"»Szympansy z azylu Fauna« to [...] hołd złożony istotom, których nie umiemy zrozumieć, studium życia silnej kobiety, która z determinacją broni zagrożonego gatunku, a także przenikliwe spojrzenie na złożone relacje człowieka z jego najbliższym krewnym w świecie zwierząt".

"The Walrus"


"Autor [...] dochodzi do wniosku, że najlepszym sposobem, by pomóc szympansom, jest opowiedzieć tę historię".

"National Post"


"Poruszająca opowieść o naszych genetycznych kuzynach".

"Kirkus Review"


"Jako wolontariusz w azylu Fauna, przystani dla trzynastu szympansów po traumatycznych przejściach w laboratoriach biomedycznych, Westoll przygotowywał koktajle owocowe, sprzątał i bawił się z małpami, stając się jednocześnie świadkiem zadziwiającej woli życia, która pozwoliła im na nowo nauczyć się, czym jest zaufanie".

"People Magazine"


"Westoll zachęca czytelnika do bardziej humanitarnego podejścia do świata, bo ostatecznie człowieczeństwo wyraża się w tym, jak traktujemy zwierzęta".

"The New York Journal of Books"

[Wydawnictwo Czarne, 2013]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 774
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: reniferze 23.03.2014 22:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Z niekompletnej dokumenta... | agnesines
Nie lubię małp. Ludzi też nie lubię - pewnie jedno z drugim ma jakiś związek. Być może z powodu braku sympatii do bohaterów, książka trochę mnie zmęczyła. Ile można czytać o strasznym hałasowaniu, bałaganieniu, pluciu i depresji? Ile można czytać sprawozdań z badań naukowych, dotyczących intelektu i emocji u małp? Pewnie spłycam problem, ale nigdy nie negowałam potencjału człekokształtnych małp w obu tych kwestiach, i większość informacji nie była dla mnie specjalnie odkrywcza. Za to kreacjoniści mogą mieć zagwozdkę ;). Żałuję, że w książce jest tak mało zdjęć, i że nie była odrobinę krótsza - ale daję w pełni zasłużoną czwórkę.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: