Dodany: 06.04.2013 19:23|Autor: secretelle

Redakcja BiblioNETki poleca!

Książka: Zawracanie głowy
Janowska Monika B.

Pocztowa miłość


Chyba większość z nas raz na jakiś czas udaje się na pocztę. Chociażby po to, by wysłać list lub paczkę bądź odebrać przesyłkę, której listonoszowi nie chciało się nosić. To, czy szybko uda się załatwić sprawę i opuścić urząd, w dużej mierze zależy od pani z okienka vel asystentki pocztowej. Właśnie na takim stanowisku pracuje główna bohaterka „Zawracania głowy”, Adrianna Grabczyńska.

Waldemar Brańczyk, biznesmen, współwłaściciel sporej firmy, musi wybrać się na pocztę, aby nadać kilka przesyłek. Niestety, zapomniawszy chyba, że kultura obowiązuje w każdej sytuacji, swoim zachowaniem denerwuje osoby czekające w kolejce i panią z okienka - Adę, która notabene wpadła mu w oko. Później wysyła jej kwiaty, „przypadkiem” coraz częściej odwiedza jej miejsce pracy. Zdobycie serca Adrianny jest jednak dla Waldka nie lada zadaniem, bo dziewczyna jest zakochana w Andrzeju, który od niemal pół roku unika spotkań z nią. Jakby tego było mało, jej dziadkom wydarzenia i osoby z czasów wojny nie dają o sobie zapomnieć i wywołują niemałe zamieszanie w życiu całej rodziny.

Adrianna Grabczyńska jest bohaterką niezwykle sympatyczną i z pewnością wyróżniającą się na tle mnóstwa szarych myszek, jakich ostatnio w literaturze pojawia się coraz więcej. Zielonooka posiadaczka długich, kręconych włosów w kolorze rudawomiedzianym uwielbia sery pleśniowe, powieści kryminalne, a po pracy przygotowuje się do udziału w turnieju tanecznym i pisze teksty piosenek. Ma wybuchowy charakter, często mówi, co jej ślina na język przyniesie, ale potrafi racjonalnie myśleć w każdej sytuacji. Naprawdę nie sposób jej nie polubić.

W powieści pojawia się wiele wątków. Jest, rzecz jasna, miłość: Ada beznadziejnie kocha się w informatyku, któremu wiecznie brakuje czasu, aby się z nią spotkać; zadurzył się w niej chłopak, z którym ma zatańczyć na turnieju; a Waldek nie podda się, dopóki dziewczyna nie zgodzi się umówić z nim na randkę. Mamy też przyjaźń: „siódemkowe” spotkania Adrianny z Ulą i Karoliną, pocieszanie się po nieudanych związkach, rozmowy o wszystkim i o niczym, drobne nieporozumienia, ale przede wszystkim - niezwykła więź łącząca przyjaciółki, które zawsze, niezależnie od okoliczności, mogą na sobie polegać. „Zawracanie głowy” przybliża również czytelnikom pracę na poczcie; skargi na listonoszy, despotyczne kierowniczki, namolni petenci, niecierpliwe osoby w kolejce - autorka przedstawiła pocztową rzeczywistość bardzo realistycznie, ale z humorem. W powieści znaczącą rolę odgrywa także wątek kryminalno-historyczny: zdjęcia regularnie przysyłane do rodzinnego domu Adrianny, rzekomy skarb z czasów drugiej wojny światowej - który pojawia się co prawda dość nieoczekiwanie, jednak ani przez moment nie ma się wrażenia, że autorka posłużyła się nim tylko w celu zapobieżenia nudzie. Wszystkie wątki zgrabnie się łączą i uzupełniają, dzięki czemu powieść czyta się jednym tchem, z niegasnącym zaciekawieniem.

Książka napisana jest stosunkowo prostym, łatwym w odbiorze, niewymagającym skupienia językiem. Autorka nie stroni od wykrzyknień, jednak przypuszczalnie użyła ich po to, by oddać porywczy charakter głównej bohaterki. „Zawracanie głowy” jest pełne humoru - głównie za sprawą komizmu językowego - i optymizmu, dzięki czemu znakomicie poprawia nastrój.

Książka Moniki B. Janowskiej nie jest może arcydziełem, ale z pewnością - bardzo dobrą powieścią obyczajową. Sympatyczna bohaterka, ciekawe wątki, a także mnóstwo zabawnych sytuacji i dialogów - wszystko to składa się na świetne czytadło, w sam raz na gorszy dzień lub letni odpoczynek w hamaku.

Polecam.


[Recenzję opublikowałam wcześniej na moim blogu]


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1559
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: