Dodany: 19.11.2007 14:48|Autor: Henrik
Bądźmy ostrożni w ocenie "Idioty"
"Idiota", wedle mnie, to powieść o brutalności ludzkiego świata, który doprowadza głównego bohatera do nawrotu choroby umysłowej. Powrót do "zdrowych" siłą rzeczy może być dla Myszkina tylko chwilowy, jego nadzieje, troski, poczucie tego, co dobre i piękne, nie wytrzymują zderzenia z ciemną materią twardej rzeczywistości. Reemisja wydaje się, niestety, tylko kwestią czasu.
Tytułowy bohater to człowiek obdarzony wyjątkową wrażliwością, która doprowadza go do stanu totalnej zapaści umysłowej i wyłączenia z bieżącego życia. Już w chwili powrotu pociągiem z sanatorium ze Szwajcarii do Rosji nie sprawia wrażenia w pełni zdrowego człowieka, sam powiada, iż profesor zabronił mu się ekscytować i denerwować. Tymczasem świat, do którego udaje się Myszkin, nie rozumie i nie zna ludzi w nim żyjących, a przynajmniej zna zbyt słabo, aby nie tworzyć nowych dramatów. Ludzie w nim co prawda rozmawiają ze sobą, ale nie rozumieją siebie, dbając jedynie o własne, wąsko pojęte interesy. A za okazywaną czasem przez nich sympatią nie stoją właściwie żadne czyny. U Dostojewskiego uwidacznia się dychotomia pomiędzy myślą a czynem i tak jest również w dramacie historii przez niego opisanej.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.