Dawano, dawno temu, w podstawowce czytalam ksiazke. Troszke w klimacie Quo Vadis, ale znacznie ciensza i slabsza. Rzymski senator czy inny wysoki urzednik odkrywa, ze jego zona i corka przyjely chrzescijanstwo, przeprowadza sie, zmienia cala sluzbe, a zona i corka zostaja jego niewolnicami. Poslubia inna kobiete, z ktora rowniez ma corke. Starsza dziewczyna - teraz jako niewolnica zaprzyjaznia sie z mlodsza - swoja siostra (o czym ta mlodsza nie wie) i nawraca ja rowniez na nowa wiare. Nie pamietam wszystkich perypetii, nie pamietam tez imion bohaterow. Na koncu wszyscy gina na arenie w paszczach lwow - ojciec takze, w ostatniej chwili dolaczyl do obu corek i zginal. Przepraszam za opowiedzenie tresci lacznie z zakonczeniem, ale moze dzieki temu ktos rozpozna te ksiazke - tytul lub autora.