Dodany: 25.11.2012 12:18|Autor:
nota wydawcy
Alfred Welski wychodzi z więzienia. Tylko on wie, że został wrobiony w finansowe malwersacje. Błąka się bez celu po ulicach Warszawy. Tu spotyka dawnego kompana z celi i w ten sposób trafia do meliny na Bednarskiej. Kroi się grubsza robota w pałacyku na Wolskiej.
Autor "Rycerzy mroku" pewną ręką wprowadza czytelnika w kręgi przestępczego półświatka, gdzie nie brak utracjuszy i rzezimieszków, jak również upadłych kobiet o gorących sercach. Lektura wciąga od pierwszej strony.
[Wielki Sen, 2012]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.