Dodany: 23.03.2004 12:58|Autor: kocoorka
Nowy "Mały Książę"?
Gdzieś przed oczami przeleciała mi opinia, że to nowy "Mały Książę" naszych czasów. Skusiłam się, a co? No i po przeczytaniu stwierdzić muszę, że książka miła, ale w zasadzie całkiem przeciętna. Ani szczególnie zła, ani szczególnie dobra. Może gdyby językiem innym ją napisano...? Bo nie czytałam jej jak listów umierającego chłopca do Boga, tylko jak listy dorosłego udającego chłopca. I tyle, na nowego "Małego Księcia naszych czasów" będziemy musieli jeszcze trochę poczekać, jeśli koniecznie chcemy takiego znaleźć.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.