Dodany: 27.06.2012 19:38|Autor: liebes
Skojarzenia
Nie jest to perełka - Król ma w swoim dorobku znacznie lepsze pozycje, co nie zmienia faktu, że "Desperację" czytałam jednym tchem. Tylko czasem wybuchałam śmiechem z powodu absurdalnych skojarzeń. Dla mnie w tej książce mamy nie tylko Kinga, tego najlepszego - klasycznego i sporo podobieństw do innych powieści (Cujo - kojoty, Zielona mila - przemiana stwora oraz strategiczne już wymarłe miasta, szumiący wiatr, burze...), ale i Coehlo (wątek boski), Hitchcocka (wątek ptasi), Hulka (wątek rosnącego stwora)...
Co ominęłam?