Dodany: 14.05.2012 10:58|Autor: george_almighty

Książka: Nikt
Kozak Magdalena

Szału nie ma


"Renegat" zaskoczył mnie na tyle pozytywnie, że od razu po jego odłożeniu zabrałem się za "Nikogo" (jej, ale ten tytuł dziwnie brzmi w odmianie ;)). Ponadto zabrałem się ze szczerej chęci, a nie przymuszony zakończeniem typu cliffhanger. No, ale skończmy z tym, co było wcześniej i przejdźmy do rzeczy.

"Renegat" zakończył się pojmaniem Vespera przez Nocarzy i dokładnie w tym miejscu zaczyna się akcja trzeciej części "Wampirów w ABW" - Vesper się budzi i zostaje poddany przesłuchaniom/torturom. Dowiadujemy się, że Watykańscy (właściwie: Siewcy) stanowią coraz większe zagrożenie i potrzebna jest współpraca między zwaśnionymi rodami, a także pomoc z samej góry wampirzego światka. Więcej fabuły nie zdradzam.

Główną zmianą w stosunku do poprzednich części jest skondensowanie akcji książki. Początek i koniec powieści dzieli najwyżej kilka tygodni, a ponad połowa powieści "Nikt" opisuje wydarzenia obejmujące najwyżej kilka dni. Uważam, że to świetne posunięcie ze strony autorki - dzięki takiemu rozwiązaniu odczuwamy wagę zakończenia cyklu, nabiera ono znaczenia.

Sporo miejsca autorka poświęca rozterkom Vespera co do jego tożsamości - jest Nocarzem czy Renegatem? Na szczęście wewnętrzne monologi bohatera nie są zbyt nachalne i nie przesłaniają znanych z poprzedniego tomu klimatycznych opisów akcji nocarskich i renegackich oddziałów. Poboczne postacie, takie jak Nex, Nidor czy Strix, również dostają szansę na rozwój, poznajemy też pełniej ich przeszłość.

Tu mała dygresja: w trakcie czytania nie mogłem przez jakiś czas dojść, dlaczego - podobnie jak przy lekturze "Nocarza" - osobowość bohaterów niewiele mnie obchodzi; odpowiedź znalazłem dopiero pod koniec - otóż, przynajmniej dla mnie, wampiry z nocarskiej strony są po prostu nudne. W oddziałach Renegatów osobowość każdego żołnierza była wyraźnie narysowana, natomiast jeśli chodzi o Nocarzy, mam wrażenie, że różnią się oni jedynie imieniem i stopniem wojskowym.

Bardzo ładnie udało się autorce pozamykać wszystkie wątki, wyjaśnić wszystkie zagadki cyklu (z istnienia niektórych nawet nie zdawałem sobie sprawy) i zakończyć fabułę bez popadania w schematyczność. Ogólnie rzec biorąc uważam jednak, że w "Nikim" nie udało jej się utrzymać poziomu poprzedniej części.

Na koniec kilka uwag o całym cyklu. Nie znam innej powieści podejmującej motyw wampira w sposób podobny jak "Wampiry w ABW" pani Kozak, gdzie są członkami profesjonalnych oddziałów bojowych włączonych w struktury mundurowe. Dzięki temu cykl ten, mimo że zawiera wiele znanych już rozwiązań (np. wampirza arystokracja, sztuczna krew), ma posmak czegoś nowego, świeżego.

Fabuła wszystkich trzech części jest bardzo spójna, widać, że autorka od początku miała plan całości cyklu, chociaż czasem trzeba poczekać do samego końca na rozwianie wątpliwości. W żadnej części nie brakuje również ani humoru, ani dynamicznej akcji.

Pierwszą część nazwałem kiedyś "czytadełkiem do połknięcia" i podtrzymuję tę opinię, muszę jednak przyznać, że w całości cykl robi o wiele lepsze wrażenie.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 810
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: