Dodany: 31.07.2007 09:16|Autor: anne

Czytatnik: Takie spisane...

Doświadczenie książkowe...


Tak sobie myślę... Kto według was jest zaawansowanym "czytaczem"? Ktoś, kto przeczytał 100 książek? A może 100 to za mało, więc ten, kto przeczytał 1000? Ten kto czyta rzeczy poważne (typu "Dżuma", lub "Pamięć i tożsamość") chociażby sporadycznie? Czy "poważny czytacz" jest na równi z "czytaczem" pasjonującym się fantasy i sf? A może nie ma podziału na czytaczy "poważnych" i "niepoważnych"... Może wszyscy są w jakimś stopniu "czytaczami", albo odwrotnie: Może nikt nie jest prawdziwym "czytaczem"?

Ot, trochę rozważań filozoficznych... :)

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1700
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 3
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 31.07.2007 10:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak sobie myślę... Kto we... | anne
Hmmm, jak dla mnie "czytaczem", jak to nazywasz (:)), jest każdy, kto lubi książki. Niezależnie od tego ile przeczytał i jakie przeczytał. :)
Użytkownik: Jakolinka 31.07.2007 19:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmmm, jak dla mnie "... | mafiaOpiekun BiblioNETki
Otóż to!
Użytkownik: miłośniczka 31.07.2007 21:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak sobie myślę... Kto we... | anne
A ja tak jakoś... za czytacza się nie uważam. Za czytacza uważam moją mamę, która czytawszystko, co tylko wpadnie jej w ręce, przeczytała prawie całą klasykę, a i z nowościami wciąż jest na bieżąco. A ja tak sobie cichutko żyję i czytam, bo lubię... :-)
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: