Biografia jednego z największych, najciekawszych i najpoczytniejszych współczesnych Polaków, wzoru dla wielu, reportera-legendy… wymieniać można długo. Książka bardzo głośna swego czasu, uznana za kontrowersyjną z racji swojej szczegółowości i dociekliwości, odczarowująca poniekąd mit Kapuścińskiego, a z drugiej strony po prostu ukazująca człowieka czynu, który pragnie być najlepszy w tym, co potrafi i umie radzić sobie w trudnych warunkach - zarówno rzeczywistości afrykańskiej, jak i biurokracji oraz układów Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej.

Autor - inny świetny polski reporter - z detalami opisuje kolejne etapy życia swojego bohatera, nie omijając tematów niewygodnych - koloryzowanych w jego twórczości bądź skrzętnie omijanych, a jednak składających się na postać z krwi i kości - nie ideał, bo ideały są nudne, a tym przymiotnikiem na pewno Ryszarda Kapuścińskiego określić nie można. To, co bulwersowało najbardziej, to oczywiście życie prywatne - wyjawienie motywów zbyt intymnych czy też próby psychologicznej analizy zmarłego niewiele wcześniej kolegi - elementy w biografii, moim zdaniem, uzasadnione. W tle równie szczegółowe realia społeczne i polityczne, uzupełniające obraz czasów.

Podsumowując, warto książkę przeczytać choćby po to, by samemu wyrobić sobie na jej temat zdanie; dla wielbicieli Kapuścińskiego - pozycja obowiązkowa.