Dodany: 20.03.2004 09:31|Autor: bazyl3

Redakcja BiblioNETki poleca!

Książka: Frida
Mujica Barbara Louise

bez tytułu


6,5/10

O Fridzie Kahlo wszyscy (również w Polsce) usłyszeli szerzej po wprowadzeniu na ekrany kin filmu z Salmą Hayek w roli głównej. Książka Barbary Mujici przybliża nam natomiast jej postać (Fridy nie Hayek) w książce, będącej połączeniem fikcji literackiej oraz faktów zaczerpniętych z życiorysu tej meksykańskiej malarki.

Jeżeli mam być szczery, to sam do końca nie wiem, kto jest bohaterem tej powieści. Czy sama Frida? Czy młodsza siostra Fridy, Cristina, będąca narratorem powieści, którą snuje pod koniec swego życia w gabinecie psychiatry i przez pryzmat uczuć której poznajemy życie seniory Kahlo? Czy może słynny Diego Rivera, malarz, autor egzotycznych fresków i mąż malarki? A może cały korowód kochanków i kochanek Diega i Fridy?

Książka podobała mi się jako zapis przeżyć osoby pozostającej w cieniu kogoś sławnego (w tym wypadku w cieniu siostry pozostawała Cristi). Pokazała mi, że wielcy tego świata również mają przyziemne problemy. Dała mi też do myślenia nad tym, ile można wytłumaczyć sztuką i miłością. I ogólnie: trochę rozwścieczyła, rozśmieszyła i wywołała parę innych burz. Skrótem - myślę, że warto (pod warunkiem pamiętania o tym, że większość wydarzeń to wymysł autorki), bo książka wciąga.

PS. A najbardziej wkurzył mnie fragment:

"Nie sądź, Cristina, że on cię nie kocha, tylko dlatego, że trochę ci przyłożył (...). I nie sądź, że cię nie kocha, tylko dlatego, że sypia z innymi. Taki już jest, Cristi. To artysta."

No, klękajcie narody!! Chyba zostanę artystą ;((((.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 6450
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: