Szekspir w polewie sensacyjnej?
Chyba każdy cywilizowany człowiek wie, kim był Szekspir. Niepodobna wyobrazić sobie, jak potoczyłaby się ewolucja literatury bez wielkiego Brytyjczyka. No właśnie - Brytyjczyka? Pytanie o tożsamość wybitnego poety i dramaturga jest głównym motywem scalającym "Szyfr Szekspira".
Fabuła nie zachwyca oryginalnością. Wiekowa profesor szekspirologii przekazuje swojej byłej podopiecznej, Katherine Stanley pudełko z czymś o rzekomo olbrzymiej wartości. Nie dochodzi jednak do umówionego spotkania między nimi, gdyż uczona zostaje zamordowana. Klasyczny scenariusz wykorzystywany we wszystkich gatunkach: tajemnica ginie wraz z jej posiadaczem, na szczęście ten zostawia wskazówki pomocne w rozwikłaniu zagadki. Następnie Katherine jak po sznurku dochodzi od niewielkiego pudełka do olbrzymich sensacji związanych głównie z rozwikłaniem kwestii tożsamości Szekspira. Ponadto kolejne zbrodnie popełniane są w sposób korespondujący z tymi znanymi z kart dramatów Sir Williama, co tylko wzmaga nastrój tajemniczości.
Prosty język, lekki styl oraz interesująca intryga wciągają od samego początku i trzymają w napięciu do samego końca. Liczne zwroty akcji nie pozwalają odetchnąć ani na chwilę. Ponadto warto nadmienić, że autorka z niezwykłą precyzją potrafi "namieszać" w głowie czytelnikowi - w efekcie momentami nie wie on, kto jest tym dobrym, a kto złym.
Smaczku dodaje powiązanie tematyczne powieści z literaturą wyższej klasy. Heroina wielokrotnie recytuje sonety Szekspira czy fragmenty jego dramatów. Powstała mieszanka jest naprawdę dobrze spreparowana i chyba nikt nie powinien nią pogardzić.
Rekapitulując, "Szyfr Szekspira" to lekka, wciągająca powieść sensacyjna, o mocnym zabarwieniu historyczno-literackim, którą polubi z pewnością każdy fan Szekspira. Co więcej, nie trzeba wcale lubić autora "Hamleta", aby przeczytać tę książkę z zainteresowaniem, gdyż ma on wystarczająco dużo walorów wymaganych od tego typu utworów.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.