Dodany: 30.01.2012 12:40|Autor: Literadar

"Blondynka w Himalajach"


Andrzej Stasiuk powiedział w jednym z wywiadów, że podróżuje się po to, żeby spojrzeć z dystansu na swój kraj, na miejsce, w którym się żyje. Nie sposób uniknąć takich porównań i refleksji podczas wycieczek po odległych zakątkach globu – ojczyzna, polityczna czy kulturowa, nieustannie nam towarzyszy. Zdaje się, że podobną wizję wędrowania posiada znana z audycji radiowych i publikacji o tematyce podróżniczej sympatyczna Blondynka – Beata Pawlikowska.

"Blondynka w Himalajach" to, jak głosi hasło na okładce, dziennik z podróży Pawlikowskiej po Nepalu. Jednak znacznie odbiega on formą od klasycznej odmiany dziennika – próżno tu szukać konkretnych dat, niewielką rolę odgrywa chronologia. To raczej swobodny zbiór pewnych obrazów, sytuacji składających się na barwny i intrygujący opis dziewiczego kraju na Dachu Świata, wciśniętego między dwie gospodarcze potęgi, Chiny i Indie. Między relacje z wyczerpującego trekkingu wokół Annapurny, dziesiątej co do wielkości góry świata, i zapisy rozmów ze swoim nepalskim przewodnikiem, Rajanem, autorka zręcznie wplata swoje przemyślenia na temat zachodniej cywilizacji. Szczególnie słowa: "Jestem szczęśliwym wędrowcem, który przemierza świat od Nowego Jorku aż po wioskę w Himalajach i może je ze sobą porównać" nasuwają skojarzenie ze wspomnianą wcześniej opinią Stasiuka. (...)


Zapraszamy do zapoznania się z całością recenzji w magazynie BiblioNETkowym "Literadar":





Autor recenzji: Katarzyna Lipska


Recenzja ukazała się w magazynie BiblioNETkowym Literadar (nr 11)





(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 696
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: