Dodany: 22.06.2007 15:10|Autor: gabriela92

Meg Cabot


Co myslicie o tej młodej pisarce? Czy według was jest warta przeczytania a co wam się w niej nie podoba?
Wyświetleń: 21503
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 37
Użytkownik: bejbe 22.06.2007 16:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myslicie o tej młodej ... | gabriela92
W chwili obecnej widzę, że niewarta, ale mimo to kupuję kolejne "Księżniczki". Nie wiem, dlaczego.

A co mi się w niej nie podoba? Płycizna, świat jak słodki, kolorowy cukierek, pokryty może odrobiną kwasu cytrynowego syntetycznego stuprocentowo, ale też (oczywiście sztucznie) barwionego na różowo, żeby za smutno nie było. To o Księżniczce. Z Pośredniczką i Dziewczyną Ameryki już nieco lepiej. Może dlatego, że Autorka nie rozciąąąąąąga ich na sześćset pięćdziesiąt trzy i pół tomu.

:)
Użytkownik: kachna 28.07.2007 11:36 napisał(a):
Odpowiedź na: W chwili obecnej widzę, ż... | bejbe
Mam takie same odczucia na temat serii "Pamiętnik księżniczki". Cykle "1-800-Jeśli-Widziałeś-Zadzwoń", "Pośredniczka" i "Dziewczyna Ameryki" (ale tylko I tom, bo drugi mi się zupełnie nie podobał) są dużo lepsze. Chociaż wszystkie książki Meg Cabot czyta się łatwo i szybko i za to mają u mnie plusa ;)
Użytkownik: bibliotekara91 13.03.2008 22:07 napisał(a):
Odpowiedź na: W chwili obecnej widzę, ż... | bejbe
Na razie czytałam tylko "Pamiętniki księżniczki" i "Dziewczyny Ameryki". Książki mi sie podobają, może nie są super głębokie i skomplikowane, ale pozwalają się odprężyć i odetchnąć po trudach dnia.
Jednak są dwie rzeczy, które mnie trochę irytują w książkach tej autorki. Pierwsza to powtarzanie się - kiedy w kolejnym tomie "Księżniczki" po raz któryś przeczytałam tekst o babci to mnie to wkurzyło (tam było coś takiego - "czemu nie mogę mieć normalnej babci, która piecze ciasteczka tylko taką, która jest królową państwa"). Pamiętam, że mnie to rozbawiło, sytuacja była fajna, ale ile razy można powtarzać ten sam żart?
Druga rzecz, która mnie irytuje to fakt, że większość sytuacji w powieściach Cabot wynika z głupich i absurdalnych pomyłek. Tak jak Mia nie kapowała, że Michael chce się z nią umówić, albo bohaterka "Dziewczyny Ameryki 2" stwierdziła, że jej facet mówiąc o grze miał na myśli seks. To momentami było tak beznadziejne, ze chciało się trzasnąć książką i nie doczytać do końca.
Użytkownik: marlenn 24.06.2007 00:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myslicie o tej młodej ... | gabriela92
Lubię Meg Cabot. Jej książki (tu zgodzę się z moją przedmówczynią)są w jakimś stopniu przesycone doskonałością, tak mało pasującą do rzeczywistości i słodkością, jednak nie brakuje w nich humoru i uroku, co sprawia, że czyta się je naprawdę przyjemnie. Z jej książek, które przeczytałam podobało mi się najbardziej, nie seria "Pamiętnik Księżniczki", ale sprytnie wymyślone "Liceum Avalon" (tak sprytnie, że nawet ja naiwnie uwierzyłam w powtarzające sie nieustannie losy Króla Artura i reszty jego ekipy:P). Uważam wiec, że Cabot to dobra autorka zwłaszcza dla tych, którzy od książek nie wymagają więcej niż tymczasowej rozrywki i przyjemności. Moje zdanie.
Użytkownik: Irish Dream 26.06.2007 16:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Lubię Meg Cabot. Jej ksią... | marlenn
Nie lubię Cabot. Po przeczytaniu pierwszego "Pamiętnika księżniczki" mechanicznie sięgałam po kolejne, aczkolwiek z mniejszym zainteresowaniem i może nawet ze znudzeniem. "Liceum Avalon" nie ma w mojej bibliotece, a ja wolę poczekać na ich zakup, niż inwestować we własny egzemplarz. Recenzje miał nawet pochlebne, przynajmniej te, z którymi się spotkałam. Może to i lepsze, niż nudna seria "Pamiętnik księżniczki"? Filmy nakręcone na podstawie tejże powieści odebrałam jako gorsze od pierwowzoru.
Użytkownik: annmarie 27.06.2007 13:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myslicie o tej młodej ... | gabriela92
Meg Cabot poznałam kilka lat temu. Na początku przeczytałam pierwszą część "Pamiętnika księżniczki" oraz "Dziewczynę Ameryki". Obie mi się bardzo spodobały, bo były pełne humoru. Zaczęłam kupować kolejne części "Pamiętnika..." jednak były one coraz gorsze. Całkowicie zawiodłam się drugą częścią "Dziewczyny Ameryki". Według mnie, wcale nie pasowała do pierwszej części, nie miała tego uroku.
Teraz, im staję się starszą nastolatką, tym mniej mi się te książki podobają. Ostatnio nawet zastanawiałam się, czy nie pozbyć się stosu "Pamiętników księżniczki", do których po prostu nie mam ochoty wracać...
Użytkownik: Irish Dream 29.06.2007 16:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Meg Cabot poznałam kilka ... | annmarie
Jestem teraz świeżo po przeczytaniu "Idola nastolatek". Pisałam już o tym na stronie Biblionetki dt."Idola nastolatek" - uważam ją za lepszą od "Pamiętników księżniczki". Zamiast dziewczyny, króra nagle okazuje się następczynią tronu małego państewka Genowii mamy normalną "dziewczynę z sąsiedztwa" i jej, w miarę jeszcze prawdopodobne przygody. Ogólnie pięć.
Chodzi też o to, że według mnie pomysł, jaki został wykorzystany w "Pamiętnikach księżniczki" byłby wcale niezły, ale na jedną książkę, nie na osiem czy dziesięć. Przesyt.
No, a teraz dla mnie czas na chociaż krótki odpoczynek od Cabot :) przerzucam się na innych autorów.
Pozdrawiam.
Użytkownik: Zimna21 05.07.2007 11:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myslicie o tej młodej ... | gabriela92
Właśnie skończyłam czytać "Czwarty wymiar" (6 tom "Pośredniczki"). Niestety, trafił mi się ostatni tom, wcześniejsze nie wpadły mi w ręce. Książka bardzo mi się podobała. Ma w sobie "pomysł". Myślę, że reszta tomów z tej serii też jest dobra.
Co do "Pamiętników Księżniczki", jestem tego samego zdania, co Irish Dream. To znaczy, nie mogę powiedzieć, że nie lubię książek Meg Cabot, bo za mało ich, jej autorstwa, przeczytałam. Po prostu ta seria za długo się ciągnie. Nie ma świeżych "pomysłów", czasem są tam fragmenty, które "już gdzieś czytałam". Nie sądzicie?
"Idol nastolatek". Ta książka podobała mi się, ale nie tak bardzo, jak "Czwarty wymiar".
Teraz "zabieram się" do "Dziewczyny Ameryki".
Pozdro.
Użytkownik: Kropka1201 08.07.2007 22:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myslicie o tej młodej ... | gabriela92
Ostatnio przeczytałam 'Liceum Avalon' i porównując z 'Pamięnikiem księżniczki', twierdzę, ze jest bezkonkurencyjne. Książka, jak to juz wcześniej wspomniano, jest napisana z pomysłem. Co do 'Pamiętnika księżniczki'('Dziewczyny Ameryki' nie czytałam, ale słyszałam, że jest to książka tego samego typu co 'Pamiętnik'): fakt, jest on przesycony 'cukierkowością' jednak, lubię ją za to. Nie jest to literatura 'z najwyższej półki' lecz, miło jest poczytać coś, od tak, do poduszki, czy dla poprawienia humoru.
Użytkownik: bramkarka 11.07.2007 19:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myslicie o tej młodej ... | gabriela92
Nie lubię jej. To stara pruchwa. Ma tak denne książki, że wolę poczytać fantastykę, której NIENAWIDZĘ!!!!!!!
Użytkownik: marych@ 16.07.2007 18:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myslicie o tej młodej ... | gabriela92
Pani Cabot jest naprawdę warta zainteresowania. Bardzo podoba mi się jej twórczość. A najbardziej cenię ją za to, że zechciała się spotkać z polskimi fankami jej twórczości. Oczywiście na spotkaniu byłam.
Użytkownik: Sandra3001 20.07.2007 21:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myslicie o tej młodej ... | gabriela92
To jest dla mnie poprostu niepojęte: JAK MOŻNA NIE LUBIĆ MEG CABOT?????????? Moim zdaniem jest to najlepsza pisarka na świecie!!! Jeśli chodzi o,, Pamiętnik księżniczki" to przeczytałam prawie wszystkie części i wcale nie uwarzam, że jest to pozbawionne pomysłu! Moją ulubioną serią jej książek jest,, pośredniczka" temu to już nikt z was nie zarzuci, że jest pozbawione pomysłu!,, Liceum Avelon" z waszych wypowiedzi wywnioskowałam, że podobało wam się najbardziej a ja uwarzam, że i owszem książka jest bardzo fajna ale KRÓL ARTÓR i,, jego ekipa" są dla mnie niezbyt pomysłowe, bo przecież ktoś ich już wcześniej wymyślił a ich następne wcielenia są bardzo nie realne! Jednak ja uwarzam, że Meg Cabot jest wspaniałą pisarką!,, Idol nastolatek" to było po prostu czadowe! Ale też nie realne, wiec jak ktoś sie już czepia nie realności książek Meg Cabot to niech wie, że właśnie takiego typu książki ona pisze! Ja po prostu kocham jej książki mimo tego, że być może co do tego, że są troszke przesłodzone możliwe macie racje!,, Dziewczyny Ameryki" co prawda jeszcze nie czytałam ale w niecierpliwości czekam, aż wpadnie ona w moje rece!
Użytkownik: angeliqa 25.08.2007 20:45 napisał(a):
Odpowiedź na: To jest dla mnie poprost... | Sandra3001
Swojego czasu, mniej więcej będąc w Twoim wieku, też bezgranicznie uwielbiałam powieści Cabot. Na szczęście wyrosłam z tego i Ty też pewnie wyrośniesz. Pewnie weźmiesz mnie za zarozumiałą, ale raczej - mówię na podstawie własnego doświadczenia - przyznasz mi rację prędzej czy później.

Chyba mogę tu przytoczyć własną wypowiedź z Forum Książki:
"Kiedyś, będąc dziewczynką z trzydziestoma przeczytanymi książkami na krzyż, <<Pamiętniki księżniczki>> bardzo mi się podobały. Teraz, mając już za sobą jakieś doświadczenia czytelnicze, uważam to za chłam. Meg Cabot rozwija skrzydła dopiero pisząc o zdarzeniach nadprzyrodzonych. Mam na myśli <<Pośredniczkę>>, <<Liceum Avalon>> i <<1-800-Jeśli-Widziałeś-Zadzwoń>>. Jeśli zaś chodzi o powieści takie jak <<Idol nastolatek>> czy <<Pamiętnik księżniczki>>, cóż, powinno się je włączyć do serii <<Nie dla mamy, nie dla taty, lecz dla każdej małolaty>>. Stanowczo nie są to lektury, które bym polecała."
Użytkownik: dorrottaa 28.12.2008 14:36 napisał(a):
Odpowiedź na: To jest dla mnie poprost... | Sandra3001
Dlaczego jest to dla Ciebie niepojęte? Ważne, aby każdy zaznaczył subiektywność swojej opinii. Sandra3001, każdy ma prawo mieć właśne zdanie :)
Użytkownik: AGSJ 27.07.2007 21:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myslicie o tej młodej ... | gabriela92
Ja ją nawet lubię. Nie podobają mi się kolejne Księżniczki, najbardziej podobała mi się seria "Pośredniczka", która według mnie jest dużo lepsza od "bestselerowych" księżniczek. Ale jednak polecam ją. Chociaż już mi się wydaje za dużo w kółko tego samego w różnych książkach.
Użytkownik: marta15520 28.07.2007 13:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myslicie o tej młodej ... | gabriela92
Przeczytałam książkę Meg Cabot pt. "Dziewczyna Ameryki" i nawet mi się ona podobała. Jednak już druga jej książka-"Dziewczyna Ameryki-pierwszy krok" w ogóle mi się nie spodobała. Uważam, że książki o seksie nie są odpowiednie dla 13-to, 14-to latek.
Użytkownik: alczatka 04.08.2007 23:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myslicie o tej młodej ... | gabriela92
Nie podoba mi się twórczość Meg Cabot. Po pierwszym,, Pamiętniku Księżniczki" mnie zemdliło, dlatego nie sięgnęłam po następne. Jakoś nie interesowały mnie losy Mii, która dowiedziała się że jest księżniczką. Świat, przedstawiony w tej książce jest zbyt słodki, można rzec przesłodzony. Amelia nie ma prawdziwych problemów, jej kłopoty są jakby,, wymuszone". Ja nie widzę problemu w doborze cienia do powiek czy torebki do sukienki. W porównaniu z innymi autorkami powieści dla nastolatek, Meg Cabot wypada blado. Jej dzieło to romansidło niż coś wartościowego.
Użytkownik: Nancy_Irving 21.08.2007 13:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myslicie o tej młodej ... | gabriela92
Gdy pierwszy raz spotkałam sie z Twórczoscia Meg Cabot miałam tyle lat co głowna bohaterka około 14-15.. i byłam zachwycona trzema pierwszymi czesciami pamietnika ksiezniczki oraz przede wszystkim dziewczyna ameryki. Ale wraz z wydaniem kolejnych czesci (a zaczło sie tgo juz od czesci czwartej) doszlam do wniosku, ze Wartosc tych ksiazek spada wraz z kazda kolejna wydana powiescia z owego cyklu pamiętników (w sumie mam wrazenie ze dzieje sie tak z kadym na siłe pisanym i przeciganym cyklem powiesci). Jenak doszłam do wniosku, ze jesli przeczytałam pierwsze trzy czesci to nic mi nie zaszkodzi jesli przeczytam i nastepne i tak przeczytałam wszystkie czesci owego cyklu i wydaje mi sie ze nie ma on prawie zadnej wartosci literackiej, jednka jest błachym lekkim sposobem na spedzenie chwil z ksiazka po cierkim dniu.. choz moim zdaniem ostatnie czesci sa wykanczajaco beznadziejne (mówie tu o walentynkach i gwiazdce w genowi.. umierałam ze znudzenia)

Poza tym jednak apropos twórczosci Pani Cabot uwazam, ze inne jej powiesci (głównie te pisane pod pseudonimem Jane caroll) sa duzo lepsze mam namysli tu chocby:

kiedy piorun uderza\ dziewiaty klucz\ kryptonim kasandra\ bezpieczne miejsce

Sa to powiesci bardzo lekkie i przyjemne ale jednoczesnie interesujace, oczywiscie bez głebi i wiekszych wartosci, mam jednka wrazenie ze to zbedny komentarz bo gdy ktos siega po twórczos Pani caroll nie poszukuje bynajmniej głebi w jej działch..

Użytkownik: vagabond 17.09.2007 15:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myslicie o tej młodej ... | gabriela92
Dla mnie, książki Meg Cabot są pewnego rodzaju odskocznią, powiedziałabym wręcz "odmóżdżaczem". Czytałam je tylko dlatego, że po lekturze ciężkich, trudnych i zdecydowanie zmuszających do refleksji POZYCJI potzrebowałam czegoś zupełnie przeciwnego. I znalazłam to u niej właśnie w cylkach "Pośredniczka" czy "1-800-Jeśli-Widziałeś-Zadzwoń".
Użytkownik: Jedydiana 19.09.2007 20:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myslicie o tej młodej ... | gabriela92
Tej autorki przeczytałam trzy książki z serii "Pamiętnik księżniczki" i "Liceum Avalon". Historia o dziewczynie, która dowiaduje się, że jest księżniczką, wydaje mi sie trochę odrealniona i zbyt słodkawa. "Liceum Avalon" natomiast czytało się bardzo dobrze, mimo, w gruncie rzeczy, błahej historyjki. Zgadzam się z opinią Vagabond, że są to "odmóżdżacze". Jednak czasami trzeba coś takiego przeczytać :)
Użytkownik: Agnes92 24.11.2007 17:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myslicie o tej młodej ... | gabriela92
Kiedy byłam jeszcze młodsza niż jestem teraz, kupiłam sobie 5 części "Pamiętnika.." jako komplet. Pożałowałam tego w momencie, gdy dotarłam do czwartej książki. Zresztą od początku specjalnie mnie to nie ekscytowało, dałam się namówić tylko przez wspaniałe opinie koleżanek. Wychodziłam z założenia: "Takie coś to każdy głupi potrafi napisać". I, nie bijcie, ale nadal tak twierdzę.
Natomiast "Idol nastolatek" to już inna historia. Muszę przyznać, że podobała mi się ta opowiastka, może z wyjątkiem zakończenia słodkiego jak te żelki przypiekane w ogniu ;p
Użytkownik: embar 27.12.2007 11:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy byłam jeszcze młods... | Agnes92
Ja czytuję tylko te wydane pod pseudo Patricia Cabot, na Księżniczki mam alergię :)
Użytkownik: marian2na 17.02.2008 17:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja czytuję tylko te wydan... | embar
kiedyś mi się podobały, ale pisze stereotypowo. Po przeczytaniu kilku jej książek wie się o czym są następne ;/
Poza tym krótko: naiwne.
Użytkownik: marteks 21.04.2008 17:12 napisał(a):
Odpowiedź na: kiedyś mi się podobały, a... | marian2na
Właściwie mi się nie podobają.Sama nie wiem,dlaczego czytam te bzdury.Może wy coś o tym wiecie?Niby to głupie,a jednak się czyta:)))
Użytkownik: Tusia_14 13.06.2008 17:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myslicie o tej młodej ... | gabriela92
W gruncie rzeczy nie uważam, że pani Cabot pisze takie zanowu straszne książki, jednakże brakuje im jeszcze trochę tego czegoś. Są napisane fajnym stylem, ale... Chyba wiecie o co mi chodzi? Za różowo tam jest... Czy ta autorka nie wykupiła przypadkiem monopolu na dobry humor?
Seria "Pośredniczka" jest najlepszym dziełem Meg Cabot, napisana z pomysłem i naprawdę zajmująco... Za co ma u mnie dużego plusa! :)
xxx
Użytkownik: Aneczka:) 01.02.2010 14:06 napisał(a):
Odpowiedź na: W gruncie rzeczy nie uważ... | Tusia_14
e tam!;) czasami miło odlecieć w różowy i słodki świat:)
Użytkownik: lori1201 01.07.2008 13:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myslicie o tej młodej ... | gabriela92
Ta autorka jest rewelacyjna, po prostu uwielbiam jej książki xdd Watro je przeczytać! Polecam!
Użytkownik: StatekMilosci 30.12.2008 14:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myslicie o tej młodej ... | gabriela92
Gdy byłam nieco młodsza czytałam książki tej autorki i muszę przyznać, że podobały mi się. Pamiętnik Księżniczki ciągnął się i ciągnął, ale mimo to sięgałam po kolejne części (teraz już dokładnie nie pamiętam na której skończyłam).
Według mnie jej książki są pisane typowo dla nastolatek, bez żadnego głębszego sensu, ale czyta się je przyjemnie i gdy jest się już starszą można się pośmiać, że coś takiego się czytało;D
Użytkownik: m@ggie_7 14.05.2009 20:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myslicie o tej młodej ... | gabriela92
Bardzo lubię książki Meg Cabot. Ma wspaniałe pomysły, choć lekko denerwuje mnie to jej przeciąganie i powtarzanie prawie w każdym akapicie tego samego("Pamiętnik księżniczki"). Na szczęście są to tylko niewielkie wady. Najbardziej jak do tej pory podobała mi się seria "Pośredniczka" (polecam gorąco!!!). Chyba zabiorę się za "Chłopaka z sąsiedztwa", choć ostatnio mam niewiele czasu na czytanie...
Użytkownik: mamyth 16.07.2009 11:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo lubię książki Meg ... | m@ggie_7
Przedmówczyni "Chłopaka z sąsiedztwa" polecam. :)
Meg Cabot pisze książki dla dzieci, dla młodzieży (tu m.in. seria o księżniczce)i dla dorosłych ("boy series", "queen of bubble series" = papla - przepraszam za anglicyzmy, ale czytałam Cabot tylko po angielsku). Jeśli chodzi o książki dla dorosłych - są lekkie, łatwe i przyjemne, stanowią świetną rozrywkę (są zabawne) i chwilowe oderwanie się od rzeczywistości. Jeśli ktoś szuka w książkach głębi, portretów psychologicznych, refleksji o życiu - nie polecam. Jeśli ktoś chce się po prostu (albo aż) rozerwać - polecam!
A jak ktoś nie lubi pani Cabot - niech nie czyta, proste!
Użytkownik: Vera762 19.07.2009 19:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedmówczyni "Chłopaka z... | mamyth
Ja wsiakłam w Meg Cabot na maxa czytam wszystko co pisze Zaczęlam od Ksiezniczki ale jakos nie za bardzo mnie bawia ale je czytam bo czasem warto posmaic sie z przygód i pomysłowosci jej babci
Pozdrawaim wszystkich czytajacych Cabot
Użytkownik: Katrine13 22.01.2010 00:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja wsiakłam w Meg Cabot n... | Vera762
Ja bardzo lubię twórczość Pani Cabot. Uważam że Pamiętniki były jednym z najgorszych z jej cykli, do najlepszych mogła bym zaliczyć Pośredniczkę i oczywiście "1-800-Jeśli-Widziałeś-Zadzwoń" Z książek pojedynczych najbardziej podobała mi powieść "Idol nastolatek". Przeczytałam także mnóstwo książek dla dorosłych i wydają się one o wiele lepsze niż młodzieżówki np według mnie "Zbrodnie w rozmiarze XL" Czy też "Papla przewyższają wszystkie wyżej wymienione prze zemnie książki. Ale to moja opinia nie każdy musi się z nią zgadzać:).
Użytkownik: Aneczka:) 01.02.2010 14:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myslicie o tej młodej ... | gabriela92
Bardzo lubię Panią Cabot:) Lekkie, proste, wesołe, napisane bardzo przyziemnym językiem. Po prostu pożeram te książki! Serię Księżniczek przeczytałam dwa razy, a niedawno z ogromną radością odkryłam jej książki dla nieco starszych;) Tym sposobem Papla wysunęła się w moim rankingu książek Meg C. na prowadzenie, a może to kwestia tego, że się starzejemy i problemy (oczywiście na mega-różowym tle) nieco starszej bohaterki bardziej do nas pasują? Hihihi. Tak więc poluję na następne, tylko dlaczego te książki tak trudno dostać? Nawet na Empiku się zawiodłam!
Użytkownik: issa 26.02.2010 09:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo lubię Panią Cabot:... | Aneczka:)
Ja pamiętam, że najbardziej podobało mi się "Liceum Avalon" i seria "Pośredniczka". Poza tym czytałam jeszcze "Idola nastolatek", "Dziewczynę Ameryki" i "Pamiętnik Księżniczki".
W sumie mimo tego, że jej książki są nieco głupiutkie, to miała na nie jakiś pomysł. Czasami nieco przesłodzony albo odrealniony, ale i tak dosyć ciekawy. Właściwie nie wiem, jak teraz oceniłabym jej twórczość, bo większość pozycji czytałam parę lat temu.
Użytkownik: Vera762 01.03.2010 15:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja pamiętam, że najbardzi... | issa
Mnie tez najbardziej do gustu przypadło Liceum Avolon moze dlatego ze jest w niej troche histrorii :)))
Użytkownik: Kathlen 04.02.2011 21:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myslicie o tej młodej ... | gabriela92
Hej, ksiazki Cabot duza traca prze tlumaczenie.
Mysle ze nie tylko od Cabot ale i innych autorek tez.
W orginalnym wydaniu sa o wiele lepsze.
Użytkownik: Suzee16 26.06.2011 21:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myslicie o tej młodej ... | gabriela92
Bardzo lubię Meg Cabot, przeczytałam znaczącą większość jej książek, praktycznie wszystkie serie ( No, oprócz "Ally radzi dziewczynom"), bardzo lubię do nich wracać :) Mimo że są miejscami tak denne, pisane w tym samym stylu. Nie wiem- po prostu je lubię.
ALE, ostatnio, kiedy zakochałam się w serialu "Buffy: Postrach wampirów", do głowy mi przyszło, czy przypadkiem Cabot, podczas pisania mojej ulubionej, czytanej bodajże 10 razy serii "Pośredniczka" nie była zafascynowana tym serialem:)

(UWAGA: Może być troche spoilerów, starałam się pisać najogólniej)

-bohaterką jest dziewczyna, wychowująca się z matką, która przeprowadza się do Kalifornii
- dziewczyna jest samotniczką, ponadto ma nadnaturalne zdolności ( Buffy- pogromczyni, walczy z wampirami; Suze- mediatorka, komunikuje się z duchami, często za pomocą przemocy)
- obie (przynajmniej na początku- w wypadku Buffy) trzymają swój sekret w tajemnicy, do czasu przeprowadzki, gdzie obie poznają "mentorów"(z braku lepszego określenia) - Buffy swojego obserwatora, Suze- ojca Dominika
- obie zaprzyjaźniają się z dwójką "frajerów": kujonką ( Willow; CeCe) i lamusowatym chłopakiem (Xander; Adam) (ponadto w obu częściach kujonka kocha frajera: Willow Xandra (tak to się odmienia? ) , CeCe Adama..
- obie kochają osoby ze swojego "fantastycznego" świata : Buffy kocha wampira ( Angel, Spike), Suze kocha ducha (Jessie)


Znajdzie się tutaj osoba, która obejrzała "Buffy" i przeczytała "Pośredniczkę" i też miała takie skojarzenie?
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: