Dodany: 27.12.2011 19:23|Autor: anaw
Leopold Tyrmand "Dziennik 1954"
24 lutego
„Marksiści chcą wyciąć mózg z człowieka i włożyć go do słoja z ideową formaliną ich wyłącznej produkcji. Ja nie chcę im mojego dać, zapieram się kończynami i drę się, że nie dam, że on mój. Rzecz jasna, nikt mnie nie słyszy, wobec czego, przyjmując, że moja formacja już za mną i już nie wróci, praktycznym rozwiązaniem byłoby popełnić samobójstwo, wstąpić do zakonu lub udać się na Mazury w celu hodowania bobrów”.
Jako mieszkanka Mazur z ciekawością przeczytałam trzy sposoby ucieczki od słoja z marksistowską formaliną ;)
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.