Dodany: 14.06.2007 05:46|Autor: Drakula

Ogólne> Offtopic

Wybierz najbardziej śmierdzący dworzec w Polsce-ankieta.


http://wiadomosci.gazeta....69,4221931.html

na razie prowadzą :

Warszawa Centralna i Katowice....
Wyświetleń: 5567
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 29
Użytkownik: Drakula 14.06.2007 05:49 napisał(a):
Odpowiedź na: http://wiadomosci.gazeta.... | Drakula
to ten link:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/9,80269,422​1931.html
Użytkownik: verdiana 14.06.2007 09:58 napisał(a):
Odpowiedź na: http://wiadomosci.gazeta.... | Drakula
Centralny to powinni zburzyć i wybudować nowy. Czy jakaś stolica ma równie obrzydliwy dworzec? Chyba nie. :/
Nawet Katowice mu nie dorównują w obrzydliwości. :P
Użytkownik: reniferze 14.06.2007 13:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Centralny to powinni zbur... | verdiana
Katowicki tylko brzydki jest, ale o ile kojarzę, to nie śmierdzi jakoś szczególnie ;). Zresztą pamiętam, jak toczyła się ogólnowojewódzka debata nt. przyszłości dworca i jakiś architekt wypowiadał się z zachwytem o "nadających lekkość betonowych kielichach"... o gustach się nie dyskutuje <roftl>
Użytkownik: verdiana 14.06.2007 17:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Katowicki tylko brzydki j... | reniferze
Mnie się wydaje, że to o metaforyczny smrodek chodzi, bo jeśli o rzeczywisty, to żaden nie śmierdzi, ani warszawski, ani katowicki. :-) To już prędzej Wschodni, ten na Pradze, ale nie widziałam go dawno, mogło się coś zmienić. :-)

A gdzie te kielichy? Miały być czy są? :-)
Użytkownik: reniferze 14.06.2007 20:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie się wydaje, że to o ... | verdiana
Są, są... takie... no... jakby to ująć... takie betonowe odwrócone litery V, które żadnym sposobem nie robią na mnie wrażenia lekkości ;).
Użytkownik: MADek 14.06.2007 21:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie się wydaje, że to o ... | verdiana
Ekhm... W Katowicach proponuję się przejść od bocznego wejścia w "podziemia" w pobliżu Rialta do "zegara". Obawiam się, że możesz zmienić zdanie (Tobie Reniferze nie polecam tej drogi... czasami bywa wręcz "powalająca"). Natomiast mimo lokalnego patriotyzmu, muszę przyznać, że Centralny prezentuje się o wiele lepiej od Katowickiego.
Użytkownik: eliot 15.06.2007 17:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Ekhm... W Katowicach prop... | MADek
Oj tak, przez kilka dobrych lat dzień w dzień wąchałam tamtejszy smrodek. Obrzydlistwo.
Użytkownik: Deeep 14.06.2007 14:12 napisał(a):
Odpowiedź na: http://wiadomosci.gazeta.... | Drakula
Warszawa Dominuje. Katowice w porownaniu z Warszawa sa milym miejscem.
Użytkownik: jakozak 14.06.2007 15:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Warszawa Dominuje. Katowi... | Deeep
Kto był na Dworcu w Gliwicach? Bida z nędzą i przeciąg. W Tarnobrzegu też okropny.
Użytkownik: joanna.syrenka 14.06.2007 21:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Kto był na Dworcu w Gliwi... | jakozak
Byłam i w Gliwicach i w Katowicach i w Warszawie, i w tej kolejności postawiłabym ocenę na najbardziej śmierdzące dworce. W Gliwicach przynajmniej nie miałam "przygód", ale w Katowicach notorycznie zdarzają mi się przykre starcia z miejscowymi "mieszkańcami" :/ Do Warszawy nic nie mam, poza tym że jest nieestetyczna.
Użytkownik: jakozak 15.06.2007 07:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Byłam i w Gliwicach i w K... | joanna.syrenka
Za to w naszym 40-tysięcznym "mieście" nie ma nic. Dworzec PKP był, jeździły ze trzy pociągi dziennie, teraz nie jeździ nic. PKS nie ma, Wydziału Komunikacji nie ma, Urzędu Skarbowego i ZUS-u też, do lekarzy w razie ostrego dyżuru trzeba jeździć po całym Śląsku, bo u nas nie ma. Jakiegoś porządnego centrum też nie ma. W "parku" powycinali drzewa na drewno dla kominków nowobogackich. Po wszystko trzeba jeździć, jak za dawnych czasów "do powiatu".
Użytkownik: Jakolinka 15.06.2007 10:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Za to w naszym 40-tysięcz... | jakozak
A gdzie ty, Jolu, mieszkasz? Bo myślałam, że w Gliwicach...
Użytkownik: jakozak 15.06.2007 19:22 napisał(a):
Odpowiedź na: A gdzie ty, Jolu, mieszka... | Jakolinka
Tak, jak Syrenka napisała: w Knurowie koło Gliwic. Kilka kilometrów dzieli te dwa miasta, jak to na Śląsku. :-)
Użytkownik: Jakolinka 16.06.2007 22:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, jak Syrenka napisała... | jakozak
Wiem, ja mieszkam pod Gliwicami to wiem.
Użytkownik: vinga9 21.06.2007 12:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiem, ja mieszkam pod Gli... | Jakolinka
A ja w Raciborzu. Nasz dworzec to jest dopiero obraz nędzy i rozpaczy. Jak go zostawili po powodzi tak stoi... i straszy. Otworzyli z przodu, na patrerze kilka sklepików a reszta stoi i powoli niszczeje. Na niektórych, zapuszczonych oknach widać jeszcze szlam popowodziowy. Katastrofa. Wizytówka miasta jak się patrzy.
Użytkownik: jakozak 21.06.2007 14:03 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja w Raciborzu. Nasz dw... | vinga9
Ojej!
Pamiętam, że w latach osiemdziesiątych, gdy jeszcze stamtąd jeździłam pociągiem na Mazury, dworzec w Raciborzu był przepiękny, czyściutki. Nawet w ubikacji pachniało, co wtedy było ewenementem. Wszystkim opowiadałam, jak tam elegancko. :-(
Użytkownik: vinga9 21.06.2007 14:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Ojej! Pamiętam, że w la... | jakozak
Też pamiętam... Szkoda. Ale ostatnio coraz częściej dochodzą do nas słuchy, że ktoś ma zamiar coś z tym w końcu zrobić. Mam nadzieję, że to nie są tylko puste prasowe spekulacje:
http://rybnik.naszemiasto.wp.pl/wydarzenia/695184.​html
Użytkownik: joanna.syrenka 15.06.2007 11:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Za to w naszym 40-tysięcz... | jakozak
Jolu, rzeczywiście na trasie kolejowej przez Knurów już dawno położono krzyżyk (jest jednak trochę na uboczu), ale są na to sposoby,wyobraź sobie. Możemy pogadać na priva
Użytkownik: joanna.syrenka 15.06.2007 11:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Jolu, rzeczywiście na tra... | joanna.syrenka
Ale nie teraz, bom w pracy :P
Użytkownik: Czajka 15.06.2007 11:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale nie teraz, bom w prac... | joanna.syrenka
To zabrzmi może okrutnie, ale bardzo się cieszę, Syrenko, żeś w pracy. :)))

W Łodzi są dworce nieśmierdzące. A Fabryczna jest nawet ładna. :)
Użytkownik: joanna.syrenka 15.06.2007 11:43 napisał(a):
Odpowiedź na: To zabrzmi może okrutnie,... | Czajka
Wyobraź sobie że ja też się cieszę żem w pracy. W niedzielę, na ten przykład, w ramach pracy jadę sobie do Kłodzka na dwa dni. O. :P

Potwierdzam, Łódź nie śmierdzi, za to wolno się jedzie...
Użytkownik: Czajka 15.06.2007 11:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Wyobraź sobie że ja też s... | joanna.syrenka
Wolno się jedzie, żeby wszystko wolno podziwiać. :)
Użytkownik: Jakolinka 14.06.2007 15:20 napisał(a):
Odpowiedź na: http://wiadomosci.gazeta.... | Drakula
No ale ten w Katowicach mają przebudować, ostatnio w radiu słyszałam.
Użytkownik: joanna.syrenka 14.06.2007 21:57 napisał(a):
Odpowiedź na: No ale ten w Katowicach m... | Jakolinka
Warszawę podobno też. I Poznań (wreszcie!)
Użytkownik: joanna.syrenka 21.06.2007 09:35 napisał(a):
Odpowiedź na: No ale ten w Katowicach m... | Jakolinka
http://www.rynek-kolejowy.pl/index.php?p=wiecej&id=5951

<szok>

Jak można bronić takie barachło???
Użytkownik: reniferze 22.06.2007 12:20 napisał(a):
Odpowiedź na: http://www.rynek-kolejowy... | joanna.syrenka
Można się do niego przyzwyczaić, ale żeby bronić.. ja też uważam, że to przesada :). Z drugiej strony, co my, maluczcy, możemy wiedzieć o wielkiej architekturze <roftl>
Użytkownik: Edycia 15.06.2007 21:40 napisał(a):
Odpowiedź na: http://wiadomosci.gazeta.... | Drakula
W Warszawie jest pachnące i czyste jedynie METRO i komfortowo się jeździ. Ale to zawdzięczamy strefie biletowej reżimowi policji i kanarów, bo na każdym kroku sprawdzają bilety. (I BARDZO DOBRZE) A teraz to jest w ogóle luksus, bo dochodzi naturalna podziemna klima.:-)
Jakby się tak na centralnym wzięli do roboty, to też by tego fetoru nie było.:-)
Użytkownik: kurt1985 16.06.2007 07:53 napisał(a):
Odpowiedź na: http://wiadomosci.gazeta.... | Drakula
Nikt tu nie wspomina o dworcu wrocławskim. Zawsze jak przemieszczam się po nim, to do mojego nosa docierają niekoniecznie miłe zapachy.
Użytkownik: aurico{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 18.06.2007 08:31 napisał(a):
Odpowiedź na: http://wiadomosci.gazeta.... | Drakula
Dla mnie najbardziej śmierdzącym dworcem jest Poznań Główny - śmierdzi niemiłosiernie w budynku Dworca Zachodniego (koło kas biletowych) i jeszcze przed samym budynkiem dworca Głównego, a ściślej idąc pod mostem Dworcowym w kierunku Kaponiery, smród dosłownie zwala z nóg... Muszę jednak dodać, że pojawiło się swego czasu parę zmian na lepsze - KFC przebudowało poczekalnię na restaurację, a ostatnio stworzono salę obsługi dla jeżdżących pociągami Intercity, EC i Ex. Ale to i tak kropla w morzu potrzeb.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: