Powiedzmy sobie szczerze: to jedna z najlepszych książek, jakie czytałam, a przeczytałam ich całkiem sporo. Rzadko kiedy brałam się do tych o piratach, sama nie wiem, czemu. Może z powodu niewiedzy, jakie są książki o tej tematyce? Teraz jednak przekonałam się do nich i nie zamierzam skończyć na jednej :-).

Bardzo mnie urzekły opisane w tej powieści losy Nancy Kington i Minervy Sharpe. Te piratki nie miały łatwego życia. Minerva była jako niewolnica zmuszana do nieludzkiej pracy, natomiast o przyszłości Nancy nie decydowała ona sama, lecz jej rodzeństwo. Dopiero teraz zdałam sobie sprawę, jak bardzo powinniśmy być szczęśliwi, że w naszych czasach nie ma już niewolnictwa i o zamążpójściu decyduje sama zainteresowana.

Bardzo mnie wciągnęła ta książka i chciałabym ją wszystkim serdecznie polecić.