Dodany: 26.09.2011 20:04|Autor: Fiona54

Auto da fe i okolice


Ileż to razy, patrząc na obraz dawnego mistrza, podziwiając jego kunszt, zastanawiamy się, kim byli bohaterowie jego dzieł, kim był malarz, który to malował? Jak żył? Co myślał tworząc? Co o jego pracy sądzili jemu współcześni? Jaki był świat wokół niego? Naszą ciekawość może zaspokoić biografia artysty. Ale z biografiami tak to już jest, że im dawniej żył jej bohater, tym trudniej odtworzyć jego życie i świat wokół niego tak, aby nie był to zbiór suchych faktów historycznych. Książka Liona Feuchtwangera pt. "Goja. Gorzka droga poznania. Sfabularyzowana biografia." jest właśnie taką fascynującą opowieścią.
Powieść przedstawia fragment biografii wielkiego hiszpańskiego malarza żyjącego na przełomie XVIII i XIX wieku. To czasy panowania katolickiej pary królewskiej Carlosa IV i Marii Luizy. To również czasy Świętego Oficjum i okrutnych auto da fe. To okres, gdy trwa wojna z Francją, a Napoleon Bonaparte dochodzi do władzy. Czasy niespokojne i niebezpieczne.
Spotykamy Goję, jako znanego już malarza, ale jego kariera malarska nie osiągnęła jeszcze apogeum. Właśnie poznał piękną, bogatą księżnę Albę. Cała powieść to historia romansu utalentowanego pochodzącego z ludu malarza z arystokratką, w tle zaś dzieje się historia.
Feuchtwanger daje nam barwny, pełen szczegółów opis życia w Hiszpanii z przełomu wieków. Z bliska możemy przyjrzeć się dworskim kamarylom, obyczajom hiszpańskiej szlachty, życiu ludu. Autor prowadzi nas przez perypetie ambitnego malarza portretującego rodzinę królewską, otoczenie dworu, ale także komentującego swoją twórczością rzeczywistość ówczesnej Hiszpanii.
Bardzo dobrze się czyta, choć powieść liczy ponad 700 stron. Nie do przecenienia są wartości poznawcze biografii. Szczególnie interesujące są perełki obyczajowe, kto wiedziałby, co to było "łoże galowe"? Książka napisana barwnym, eleganckim językiem roztacza przed nami obraz hiszpańskiego domu królewskiego i okolic.
Jedno tylko warto zrobić, zabierając się do czytania "Goi", aby lektura była jeszcze przyjemniejsza. Warto zaopatrzyć się w jakieś wydawnictwo zawierające reprodukcje obrazów, o których mowa w powieści. Wtedy tekst podpiera się obrazem i przyjemność czytania podwaja się. Ja tak zrobiłam:)

Goya: Gorzka droga poznania (Feuchtwanger Lion)

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1760
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 4
Użytkownik: janmamut 26.09.2011 20:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Ileż to razy, patrząc na ... | Fiona54
"Powieść przedstawia fragment biografii wielkiego hiszpańskiego malarza żyjącego na przełomie VIII i XIX wieku."

Matuzalem jeden! No, no... ;-)
Użytkownik: Fiona54 26.09.2011 22:55 napisał(a):
Odpowiedź na: "Powieść przedstawia frag... | janmamut
Dziękuję Mamucie za zwrócenie uwagi na gapiostwo autorki:) Już poprawiam się i wpis:)))
Użytkownik: janmamut 26.09.2011 23:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję Mamucie za zwróc... | Fiona54
:-)

A mnie się od razu przypomniały dowcipy w duchu:
"Rozprawa sądowa na Grenlandii. - Niech oskarżony wyjaśni - żąda sędzia, co robił Pan w nocy z 15 listopada na 20 marca."
Użytkownik: Fiona54 27.09.2011 14:17 napisał(a):
Odpowiedź na: :-) A mnie się od razu... | janmamut
No,no, w czasie takiej nocy to się można wyspać:)))
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: