Dodany: 10.09.2011 23:45|Autor: tala_1986

Miłość roztopi najgorszy lód


Jest to ostatni tom trylogii pod tytułem „Wojna czarownic”, opowiadajacej o teraźniejszych czarownicach uwikłanych w prastary konflikt. Z „Przekleństwa Odi” dowiemy się, jakie będzie jego zakończenie.

Główną bohaterką na powrót zostaje Anaid, która, jak wiemy z poprzedniej części, poznała już swoje dziedzictwo i przyczynę tego, że została wybranką. Stało się tak, bowiem w jej żyłach płynie zarówno krew dobrych Omar, jak i złych Odish. Dziewczyna spotyka się także ze swoim ojcem, którego nigdy nie znała. Wyrusza on razem z Selene i ich córką w dalszą podróż, pomimo sprzeciwów tej pierwszej. Ich śladem nadal podąża bezlitosna Baalat, bogini Odish chcąca zagarnąć berło władzy dla siebie.

Oprócz Baalat, władzy nad berłem pragną jeszcze dwie inne Odish. Jedną z nich jest krwawa hrabina – Elżbieta Batory, która rządzi Mrocznym Światem. Wielu chyba zna legendę o tym, jak hrabina zabiła ponad sześćset dziewcząt i kąpała się w ich krwi, aby zachować młodość. Autorka zmieniła trochę tę opowieść na potrzeby fabuły. Anaid musiała cofnąć się w czasie, aby pokonać Elżbietę, nie przypuszczała, że w ten sposób ściągnie na siebie nieszczęście i to za sprawą swojej babki.

Wracając jednak do tematu: w czasie trwania podróży Anaid odkrywa, że bliskie jej sercu osoby popełniają coraz więcej błędów i na każdym kroku starają się narzucić jej własną wole. Dziewczyna postanawia uciec po tym, jak dowiaduje się od ducha, że jej matka kazała podać eliksir zapomnienia Rocowi, po którym chłopak miał jej nie pamiętać.

W swój plan ucieczki wtajemnicza ojca, który jej pomaga, aby potem oddać ją pod opiekę własnej matki, a babki Anaid – Lodowej damy. Sam natomiast wyrusza w podróż, żeby zmylić pościg Selene. Pod opieką babki, Anaid zaczyna poznawać magię Odish

Anaid jest pod coraz większą władzą berła, które przyspiesza i potęguje jej mroczną przemianę w Odish. Czy Selene da radę zatrzymać ten proces? Kto pomoże dziewczynie w decydującej chwili? Czy Anaid zapanuje nad berłem i powróci do swych korzeni? Czy tytułowe przekleństwo dojdzie do skutku? Aby się tego dowiedzieć, należy niezwłocznie sięgnąć po książkę.

O bohaterach nie mam w sumie co pisać, ponieważ umieściłam wzmiankę o nich w recenzji poprzedniej części „Wojny czarownic”. Dodam jedynie, że autorka wprowadziła do fabuły kilka nowych postaci drugoplanowych, które ją ubarwiają. Najlepszym przykładem jest Dácil - tak bardzo nieporadna, „gapowata”, że od razu chwyta za serce i bawi do łez. Natomiast na przykładzie głównej bohaterki Maite Carranza udowadnia czytelnikom, że nikt nie jest bez wad. Nawet najsilniejsze osoby potrafią ulec swoim zachciankom i zatracić się w nich do tego stopnia, iż zapominają o rzeczywistym świecie.

Akcja rozwija się niezbyt szybko. Autorka doskonale stopniuje napięcie, tak że czytelnik nie zauważa, kiedy zostaje wciągnięty do świata powieści, z którego trudno jest się wyrwać. Fabuła zaskakuje nagłymi zwrotami akcji, po których nie wiadomo, co nas czeka na następnych stronach.

Książka jest naprawdę warta przeczytania. Prostota języka sprawia, że czyta się ją bardzo szybko. Z czystym sumieniem stwierdzam, iż jest to najlepsza część całej trylogii i bardzo żałuję pożegnania z bohaterami.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 804
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: