Dodany: 06.09.2011 23:49|Autor: tala_1986

Po bezdrożach przeszłości


Maite Carranza z wykształcenia jest antropologiem. Zawodowo natomiast zajmuje się pisaniem powieści młodzieżowych oraz scenariuszy telewizyjnych. Zanim przystąpiła do pisania trylogii „Wojna czarownic”, odbyła wiele podróży, poznając i zgłębiając podania oraz mity dotyczące magii regionu, w którym aktualnie gościła. Swoje doświadczenia z tych wojaży przelała na karty powieści, dlatego właśnie czytelnik ma możliwość zwiedzić wraz z główną bohaterką tereny Hiszpanii, Sycylii, Islandii oraz mroczne lasy Transylwanii.

„Lodowa pustynia” jest drugim tomem trylogii. Tym razem główną bohaterką książki staje się Selene, matka Anaid; ale po kolei.

Anaid razem z matką przygotowuje przyjęcie urodzinowe na swoje piętnaste urodziny, które ma być również formą pożegnania ze znajomymi i z życiem wiedzionym dotychczas. Następnego dnia mają wyruszyć w daleką drogę, w której Anaid pozna swojej dziedzictwo oraz zacznie przygotowania do wypełnienia swego przeznaczenia. Muszę nadmienić w tym miejscu, że na dziewczynie ciąży wielka odpowiedzialność. Dawne proroctwa przepowiedziały jej narodziny jako tej, która odzyska mityczne berło ukryte w głębi ziemi oraz zakończy odwieczny konflikt pomiędzy czarownicami Omar i Odish.

Przed wyruszeniem na swoje przyjęcie Anaid słucha opowieści o tym, jak Selene poznała jej ojca i co się później wydarzyło. Nim podróż dobiegnie końca, dziewczyna dowie się, kto jest jej ojcem i czemu nie było go przy niej. Selene obiecuje również córce, że niczego nie przemilczy ani nie złagodzi prawdziwej wersji wydarzeń. U kresu podróży na obie kobiety czeka spora niespodzianka.

Jednak wracając do treści. Przyjęcie przebiega bez żadnych komplikacji, a Anaid jest szczęśliwa, ponieważ Roc poświęca jej coraz więcej uwagi. Jednak w czasie romantycznych chwil bohaterka dostaje telepatyczne wezwanie od matki, która nakazuje jej natychmiastowy powrót do domu. Okazuje się, że Odish chciały wykraść berło władzy i czyhają na życie dziewczyny. Matce i córce nie pozostaje nic innego, jak tylko w pośpiechu wyruszyć w drogę.

Wyprawa ma pomóc Anaid w odnalezieniu siebie i utrwaleniu mocy, ale może także spowodować jej zagładę.

Pisarka doskonale łączy teraźniejszość z przeszłością z opowieści Selene. Przejścia pomiędzy nimi są płynne, dzięki czemu czytelnik ma ciągłość wydarzeń i nie przeskakuje nagle z jednego czasu do drugiego. Wszystkie miejsca, które poznajemy w książce, autorka zwiedziła osobiście. Są one opisane z najdrobniejszymi szczegółami, dzięki czemu mamy wrażenie, że odbywamy tę podróż u boku bohaterów.

Jeżeli chodzi o bohaterów, to są przedstawieni bardzo realistycznie. Opisy ich charakterów oraz wyglądu są naprawdę szczegółowe, więc nie mamy żadnych problemów z wyobrażeniem ich sobie. Autorka nie pozbawiła swoich postaci wad i różnych słabostek, dzięki temu mamy wrażenie, że mogliby bez problemu żyć w realnym świecie.

Maite Carranza pisze łatwym i młodzieżowym językiem, nie brakuje tutaj zwrotów potocznych z języka nastolatków. Dzięki temu książkę czyta się szybko i przyjemnie. Powieść jest doskonała na początkowe dni szkoły, ponieważ można się przy niej odstresować. Na pewno z przyjemnością sięgnę po ostatni tom trylogii „Wojna czarownic”.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 605
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: