Użytkownik: Kaskader 25.04.2008 19:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Jedna z bardziej fascynuj... | mowawe Czytałem tą książkę wiele lat temu i wiem, że zrobiła wtedy na mnie kolosalne wrażenie. Byc może teraz, gdy na literaturę górską patrzę trochę bardziej sceptycznie jako na całość, wrażenie byłoby mniejsze. Kiedyś jednak do niej wrócę, to pewne. To co pozostalo w pamięci, to opis ludzkich losów, swoistego górskiego heroizmu, który raczej przeszedł juz do historii. Wydarzenia spod K2 z 1986 roku, które ta ksiązka opisuje, byly zapewne jednym z ostatnich aktów epoki już bezpowrotnie zamkniętej, epoki wyścigu po Koronę Himalajów. Zadziwiające jakim uznaniem musieliśmy się cieszyć jako nacja w Himalajach w tamtym okresie. To uznanie dla polskich himilaistów przewija się często pomiędzy opisywanymi zdarzeniami. Szczególne wrazenie zrobił na mnie opis wejścia Kukuczki i Piotrowskiego imponującą nową drogą na południowej ścianie. Ten wyczyn jest do dziś dla mnie jednym z wyznaczników siły ludzkej pasji.