Dodany: 25.05.2011 14:28|Autor: norge

Książka: Za plecami anioła
Górska Renata L.

1 osoba poleca ten tekst.

Rozczarowanie z aniołem w tytule


Przyznaję, skusił mnie wiele obiecujący tytuł. Zapragnęłam się dowiedzieć, jakie to tajemnice kryją się za plecami anioła. Do tego wpadło mi w oko kilka pochwalnych recenzji, toteż postanowiłam dać książce szansę.

Marta, bodajże trzydziestoletnia kobieta, wyjeżdża do pracy do Niemiec. Podejmuje się tam różnych zajęć, opanowuje język i ogólnie doskonale sobie radzi. Poznajemy ją w chwili, kiedy rozstaje się ze swoim partnerem, Dirkiem. Zwolniona z pracy, musi podjąć decyzję, co dalej. Właściwie rozważa powrót do Polski, jednak pod wpływem impulsu wsiada do autobusu jadącego w przeciwnym kierunku niż ten, który zaplanowała. Ląduje w małym, uroczym miasteczku, gdzieś w środku Bawarii. Tam zacznie nowe życie…

Fabuła, jak to fabuła; wszystko zależy od tego, co potrafi z nią zrobić pisarz. Nawet z takiej dość banalnej historii może powstać piękna, mądra i trzymająca w napięciu książka. Niestety, możliwe jest także, ze wyjdzie landrynkowate, "harlekinopodobne" dzieło napisane językiem średnio rozgarniętej licealistki. Jak się stało w tym przypadku? No, cóż, przy odrobinie dobrej woli mogę uznać, ze jest trochę lepiej, niż przedstawia to wariant numer dwa, ale do zachwytów mi daleko.

Po całkiem niezłym początku nabrałam nadziei na równie ciekawy ciąg dalszy. Sama będąc emigrantką, lubię poczytać o losach innych rodaków na obczyźnie. Jednak moje zadowolenie nie trwało długo; im dalej zagłębiałam się w koleje losu Marty, tym bardziej mnie one nudziły. Psychologiczne prawdopodobieństwo relacji pomiędzy poszczególnymi postaciami stawało się - moim zdaniem - coraz mniejsze, opisy przeżyć bohaterki raziły mnie powierzchownością i naiwnością, a narastająca tendencja do powielania schematu "dobry - zły" powodowała rozdrażnienie.

Zacytuję dwa dość charakterystyczne fragmenty. One to sprawiały, że chwilami traciłam chęć kontynuowania lektury:

"Srebrzysta poświata księżyca podświetlała zarys jego sylwetki, lecz sama twarz kryła się w cieniu. Bliskość mężczyzny, z którym było jej dane zaznać momentów wyjątkowej jedności, ponownie wywołała z pamięci nadal żywe obrazy. Nie była już speszona, choć jej oddech znowu niezauważalnie przyspieszył. Pragnienie powtórki tamtych chwil owładnęło Martą, przypominając, że jest kobietą"[1].

"Sięgnęła po wieszak z jasnokremową sukienkę w delikatny, wrzosowy wzór. Związywana z tyłu szyi, odsłaniała jej ramiona i łopatki, a poprzez ściągane wstawki na bokach, ładnie podkreślała figurę, zwłaszcza wcięcie w pasie. Długa, lecz z rozcięciami na bokach, gwarantowała przewiewność oraz swobodę ruchów. Sukienka miała już parę dobrych lat, lecz Marta czuła do niej sentyment i nie potrafiła z nią się rozstać. Wraz ze słomkowym kapelusikiem, ozdobionym bukiecikiem suszonych kwiatów i wrzosów..."[2). Itd, itd.

Książka jest długa, liczy sobie 540 stron. Może wyszłoby na dobre, gdyby autorka ją trochę skróciła? Jedyne, co mogę zaliczyć na plus, to brak wulgaryzmów i opisy przyrody nieożywionej: krajobrazów, miasteczka, domów, drzew, gór, zamku von Tauburgów. Z przyjemnością się je czyta; są naturalne, bardzo plastyczne i niebanalne. Jednak cała reszta nie spełniła oczekiwań, jakie mam wobec współczesnej powieści, której bohaterką jest kobieta.

Książka nie podobała mi się więc, aczkolwiek nie mam wątpliwości, że znajdą się czytelnicy, którzy uznają ją za ciekawą, pełną wielkich emocji, a wątek romantyczny wyda im się życiowy i wzruszający. O, już wiem. Jeśli ktoś zachwyca się powieściami Pauliny Simons w stylu "Jeźdźca miedzianego" albo przepada za "Domem nad rozlewiskiem" Małgorzaty Kalicińskiej, niech w ogóle nie zwraca uwagi na moją recenzję. "Za plecami anioła" na pewno przypadnie mu do gustu.



---
[1] Renata Górska, "Za plecami anioła", wyd. Replika, 2010, s. 282.
[2] Tamże, s. 245.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1555
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: