Dodany: 19.04.2011 21:53|Autor: tala_1986

Książka: Oślepienie
Cook Robin

Zanudzenie


Większość zna twórczość lub po prostu samo nazwisko Cooka dzięki jego najgłośniejszej powieści, pt. "Coma". Natomiast "Oślepienie" jest tomem otwierający cykl powieści o życiu i pracy dwójki patologów - Laurie Montgomery i Jacka Stapletona.

W tej części poznajemy jedynie Laurie, która pracuje w nowojorskim zakładzie medycyny sądowej. Jest ona na początku swojej kariery zawodowej. Pewnego dnia trafia jej się przypadek przedawkowania kokainy przez młodego człowieka, który był dobrze sytuowany, oraz ofiara gangsterskiej egzekucji. Laurie nie spodziewa się, że te dwa przypadki pociągną za sobą lawinę niespotykanych zdarzeń, a ona znajdzie się w samym centrum gangsterskich porachunków.

Książka napisana jest prostym językiem, zrozumiałym dla laika takiego jak ja. Natomiast narracja jest poprowadzona bardzo spójnie oraz klarownie. Dzięki temu czyta się ją w miarę szybko i znośnie.

Cook w "Oślepieniu" z doskonałą precyzją odtworzył życie i pracę w tak wielkim mieście, jakim na pewno jest Nowy Jork. Również opis egzekucji mafijnych oraz skutków przedawkowania są bardzo realistyczne, ale w tym przypadku nie ma się co dziwić, gdyż autor jest niepraktykującym już lekarzem.

Moim zdaniem, na pochwałę zasługują również postacie stworzone na potrzeby książki. W czasie czytania ma się wrażenie, że każda z nich żyje własnym życiem. Cook doskonale uchwycił i opisał różnorakie osobowości ludzkie.

Kolejnym plusem tej książki jest jej zaskakujące zakończenie. Niestety, na tym kończą się zalety, które znalazłam w trakcie czytania tej książki.

Do znaczących wad można na pewno zaliczyć monotonną akcję. Schemat stworzony przez Cooka jest przewidywalny, a nawet wręcz drażniący. Przez większą część powieści wszystko kręci się wokół przedawkowania, gangsterskich morderstw, autopsji, randek Laurie z okulistą - Jordanem Scheffieldem; są też słowne utarczki z Lou Soldanem. Niestety, tak to wygląda praktycznie do końca powieści, a tego typu akcja może po prostu człowieka znudzić i doprowadzić do senności. Tak było w moim przypadku i muszę się przyznać, że parę razy po prostu odkładałam książkę, aby nad nią nie usnąć.

Kolejną wadą, moim zdaniem, jest to, że wszystko dzieje się w ciągu zaledwie kilku dni. Nie wyobrażam sobie, aby tak zagmatwana sprawa w prawdziwym życiu mogła być rozwiązana tak szybko. Mogę więc przyznać się bez bicia, że tego typu układ powieści w ogóle mi nie "podchodzi".

Na koniec dodam, iż jest to moja pierwsza styczność z twórczością Cooka. Dotąd coś mnie odpychało od jego książek, a po tę sięgnęłam tylko ze względu na pochlebne opinie znajomych. Teraz na pewno poważnie się zastanowię, nim zdecyduję się na czytanie kolejnej pozycji z dorobku Cooka.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1320
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: