Uwaga, zdradzam szczegóły fabuły książki.


Strach, za którym idzie cierpienie... obawia się go każdy z nas, ale potrafimy go przezwyciężyć. Czy może przezwyciężyć go Cole, którego ten ból trafia na każdym kroku?

Cole jest uczniem szkoły świętego Antoniego. Odrzucają go koledzy, nauczyciele. Mają go za dziwaka. Tylko nie Lynn - matka, która ma nadzieję, że odkryje, co dzieje się z jej synem.

Chłopiec spotyka psychiatrę, który stara się ulżyć jego cierpieniu oraz sięgając do swoich doświadczeń, szuka rozwiązania w aktach byłego pacjenta.

Książka jest bardzo dokładną nowelizacją filmu o tym samym tytule, w reżyserii M. Night Shyamalana. Właśnie dlatego sięgnęłam po książkę, mimo że film jest dużo lepszy, więcej w nim emocji.