Dodany: 09.04.2011 20:21|Autor: lukanus

Obrazy z okupacyjnego życia Wilna


Autorka wspomnień „W okupowanym Wilnie” - Janina Cywińska - pochodziła z rodziny ziemiańskiej osiadłej na terenie Litwy. Od 1937 r. była związana z „Kurierem Wileńskim”. W czasie drugiej wojny światowej (1939-1945) aktywnie działała w strukturach Armii Krajowej (AK), a po zakończeniu działań wojennych w ramach repatriacji przeniosła się do Wrocławia.

Wspomnienia Cywińskiej dotyczą Wilna w latach drugiej wojny światowej. Autorka przywołała sceny z życia codziennego miasta, w którym w okresie od 1939 do 1941 r. czterokrotnie zmieniła się władza - z polskiej na litewską, następnie na radziecką, a na koniec na niemiecką. W 1944 r., po wyzwoleniu przez Armię Czerwoną przy czynnym udziale Polaków, Wilno nigdy już nie wróciło w granice Polski i na prawie 50 lat zostało stolicą Litewskiej Republiki Radzieckiej, a od 1991 r. Litwy. Najwięcej jednak uwagi w swoich wspomnieniach Cywińska poświęciła działalności AK na Wileńszczyźnie, wydarzenia prezentując z perspektywy czynnego uczestnika konspiracyjnego ruchu oporu. Próżno tutaj szukać opisów spektakularnych akcji zbrojnych, gdyż - jak łatwo się domyślić - autorka bezpośrednio nie brała w nich udziału. Bardziej skoncentrowała się na działalności osób organizujących fałszywe dokumenty, przemycających broń, przygotowujących akcje zbrojne, pomagających uwięzionym przez gestapo. Dużo tutaj konkretnych dat i nazwisk podawanych - jak wspomina Cywińska - w oparciu o bliżej niescharakteryzowaną kronikę, a tekst uzupełniony został około 60 zdjęciami ukazującymi głównych bohaterów akcji, sceny rodzinne, Wilno i okolice.

Stąd „W okupowanym Wilnie” to cenne źródło i doskonały materiał faktograficzny dla zainteresowanych opisanym rozdziałem historii polskiego ruchu oporu. Również badaczom życia codziennego w okresie wspomnianych okupacji książka pozwoli znaleźć wiele ciekawych informacji. Choć tekst momentami robi wrażenie nieuporządkowanego, pisanego chaotycznie i na końcu jest jakby urwany (co sugeruje pytanie, czy w ogóle powstał z myślą o druku), jest jak najbardziej godny polecenia miłośnikom wspomnień z lat wojennych i zainteresowanym historią XX wieku.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1189
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: