Dodany: 28.02.2011 15:43|Autor: Literadar

"Raj tuż za rogiem"


Tak to już jest od dawna, że książka zrównała się w swoim merkantylnym znaczeniu z mydłem, pończochą damską, śledziem w oleju czy musztardą sarepską. Jest li tylko towarem, którego obrót ma przynieść określone zyski. I zdarza się, że pojawia się pewniak, który te zyski przyniesie. Najlepszy pewniak w księgarskiej branży to albo buntownik, pornograf i ikonoklasta, albo klasyk, obdarowany najwyższymi wyróżnieniami branży – Goncourtami, Nikami czy Noblami. Nic dziwnego, że pewniak do kwadratu – Mario Vargas Llosa – doczekał się paru wznowień i wydań w tym roku.

"Raj tuż za rogiem" to całkiem świeża powieść Peruwiańczyka – napisana została w 2003 roku. Jej akcja splata losy dwu postaci – rewolucjonistki Flory Tristan i malarza Paula Gauguina. W pogoni za niedoścignionym rajem, oboje zostają schwytani w pół kroku od spełnienia i prawdziwego szczęścia. Oboje toczą skazany na porażkę pojedynek z życiem, szukając nieodnajdywalnego. Flora jest pisarką i rewolucjonistką. Działa na rzecz socjalistycznej republiki robotników, w której nadrzędnymi wartościami mają być miłość, szacunek i dobro. Dla swych idei porzuca absolutnie wszystko – rodzinę, dzieci, na nowo znalezioną miłość, wreszcie dobre imię i zdrowie. Paul ucieka od kajdan cywilizacji. Na dzikiej Polinezji chce zedrzeć z siebie warstwę kultury białego człowieka i dotrzeć do pierwotnych, prawdziwych korzeni sztuki. On również odcina się od wartości uznawanych społecznie za najwyższe – rodzina, kultura i religia nic dla niego nie znaczą. Dla obojga liczy się tylko pogoń za Ideą. (...)

Zapraszamy do zapoznania się z całością recenzji w magazynie BiblioNETkowym "Literadar":



Autor recenzji: Maciej Sabat

Recenzja ukazała się w magazynie BiblioNETkowym
Literadar (nr 4)




(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1289
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: