opinia
,,- Ja od roku nie czytałam żadnej książki. Po co? Nie chcę sobie napychać głowy cudzymi myślami.
- To jest w gruncie rzeczy agresja - tłumaczyła Mia, dziewczyna Jasia - Otwierasz książkę, i sam się zgadzasz żeby jakiś piśmak mieszał ci w głowie. Trzeba się bronić. Muzyka to co innego"
Michał Szczepański- Dzieci sierżanta Pieprza
Śmieszna ksiązka, czytam akurat.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.