Dodany: 14.02.2011 20:42|Autor: Elcia-Kraków

Książka: Chemia śmierci
Beckett Simon

1 osoba poleca ten tekst.

Obiecujący początek serii


Książka „Chemia śmierci” zaczyna się niezwykle interesującym (oczywiście jeśli ktoś lubi takie szczegóły), soczystym, dokładnym opisem procesu rozkładu ludzkiego ciała. Dowiadujemy się o kolejności, w jakiej różne mikro- i makroorganizmy pojawiają się na miejscu śmierci. Autor – Simon Beckett raczy nas ciekawostkami z życia tych padlinożerców. Trudno oderwać się od tak dobrze rozpoczynającej się książki. Kilka kartek później pojawia się główny bohater, sympatyczny David Hunter ubiegający się o posadę lekarza rodzinnego w małej miejscowości Manham. Czytamy o perypetiach medyka, nieufności lokalnej zamkniętej społeczności, przyjaźni rodzącej się pomiędzy Davidem a jego pracodawcą. Wszystko napisane sprawnie, klimatycznie. Książka niechybnie przypominałaby dziennik Jamesa Herriota - wiejskiego weterynarza (seria obowiązkowa dla każdego zjadacza książek lubiącego cudowne powieści), gdyby obiektem badań nie byli ludzie zamiast zwierząt i gdyby sielskość Manham nie została brutalnie zniszczona przez szereg okropnych zbrodni. Akcja przyspiesza, policja odkrywa tajemnice Davida, jego - że tak się wyrażę - specjalizację.

Znakomicie napisane, wiarygodne postacie, oryginalny pomysł. Ale tylko do połowy. Gdzieś w okolicy półmetka zabrakło pomysłu, czytelnik (tzn. kot w butach we własnej osobie) odnosi wrażenie, że książka była kończona pospiesznie, wątki, które ślicznie się rozwijały, ucinane są banalnie i płasko. Tak jakby „Chemia śmierci” miała dwóch autorów. Może to tylko moje odczucia. Chętnie poznam zdanie innych czytelników tej książki. Mimo wszystko jestem przekonana, że sięgnę po drugą część opowieści o Davidzie Hunterze, szczerze go polubiłam i trudno było mi odłożyć książkę na półkę.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 3462
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: donata157 07.06.2012 11:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka „Chemia śmierci” ... | Elcia-Kraków
Przeczytałam wszystkie trzy części serii o Davidzie Hunterze.Lubiąc tematykę takich książek byłam pod wrażeniem.Poluję na kolejną książke Beckett"a "Wołanie z grobu"
Użytkownik: AdamP-ce 30.12.2012 20:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka „Chemia śmierci” ... | Elcia-Kraków
Faktycznie początkowa faza książki mocno zaciekawia i wciąga czytelnika (oczywiście pod warunkiem, że czytający lubi kryminały z mocnym opisem zwłok, samej śmierci itp.). Jednak im dalej w las tym gorzej niestety:/ Niektóre wątki, sceny pokończone szybko, bezpłciowo.
Jako całość "Chemię śmierci" oceniam jednak na plus i czekam, aż w moje ręce wpadnie kolejna część autorstwa Becketta.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: