Dodany: 10.02.2011 10:54|Autor: kasandra_85

Oryginalna, pełna symboli, wieloznaczności, paranoi i tętniąca emocjami...


Gdy zobaczyłam w zapowiedziach książkę "Dżozef" Jakuba Małeckiego, z niebieską kozą na okładce i ciekawym opisem (wyd. W.A.B., 2011), zaintrygowała mnie ta pozycja. Mimo to nawet nie przypuszczałam, jak bardzo wciągnie mnie ta książka w swój dziwny świat i wyjątkową historię.

Głównym bohaterem jest 23-letni Grzesio Bednar, absolwent zawodówki. Mieszka na warszawskiej Pradze i wiedzie w miarę spokojne życie. Pewnego dnia zostaje napadnięty i pobity. Ma nie tylko złamany nos, ale przy okazji traci komórkę, dziewczyna go rzuca, a z pracy zostaje zwolniony już pierwszego dnia. Oczywiście trafia do szpitala na oddział laryngologiczny, na operację nosa; w szpitalnej sali poznaje swoich towarzyszy - biznesmena Kurza, Marudę, a potem również Czwartego, zafascynowanego postacią Josepha Conrada. Monotonne życie szpitalne szybko daje im się we znaki, czasopisma dla kulturystów nie są już takie ciekawe, a oglądanie płatnej telewizji przestaje się opłacać ;). Odwiedziny troskliwej do bólu matki też nie należą do przyjemności. Z marazmu wyrywa ich opowieść Czwartego, który w gorączce zaczyna opowiadać przedziwną historię o duchach z przeszłości. Robi się duszno, ciemno i mroczno. Przestrzeni jakby mniej, a to zaledwie początek...

Na okładce wyczytałam, że "Dżozef" to powieść dresiarska. Nic podobnego! Fabuła, początkowo prosta i zwyczajna, szybko nabiera tempa i przybiera niezwykle interesującą postać, która całkowicie mnie zaskoczyła. Spodziewałam się zwyczajnej książki, a otrzymałam oryginalną powieść, pełną symboli, wieloznaczności, paranoi i tętniącą emocjami... A to zaledwie cząstka tego, z czym przyjdzie nam się spotkać podczas czytania "Dżozefa".

Nie jestem w stanie zakwalifikować tej książki do konkretnego gatunku i ta "inność" jest jej ogromnym atutem. To zupełnie nietypowa i nieszablonowa pozycja. Odważna, pełna kontrastów, łącząca w sobie szczyptę fantastyki i realizmu magicznego oraz dozę horroru i psychologii... Charakterystyczny język, świetnie nakreśleni bohaterowie, niezwykły klimat - Jakub Malecki stworzył genialną książkę, jakby z pogranicza jawy i snu.

Polecam gorąco!!!

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2160
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: Garry 11.02.2011 11:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Gdy zobaczyłam w zapowied... | kasandra_85
Ksiązka jest po prostu super :) W życiu nie spodziewałem się że w "Dżozefie" opisanym jako połącznie powieści dresiarskiej z realizmem magicznym znajdę coś co przeczytam aż dwa razy :) Myślę że jeszcze z 3 mi się przytrafi :)
Użytkownik: kasandra_85 11.02.2011 11:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Ksiązka jest po prostu su... | Garry
Zgadzam się całkowicie. Jak dla mnie "Dżozef" był totalnym zaskoczeniem, oczywiście na plus. Na pewno nie raz wrócę do tej książki. Pozdrawiam:)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: