Użytkownik: agatatera 04.02.2011 23:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Musiałam sobie dodać do m... | tynulec Faktycznie, piękny. I całkowicie mi do dzisiaj nieznany!

Użytkownik: Marylek 04.02.2011 23:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Musiałam sobie dodać do m... | tynulec Och! Dziękuję, miło mi bardzo. :)

Ale to nie mnie należą się podziękowania, ale panu Franciszkowi Klimkowi, człowiekowi, który naprawdę pięknie i z uczuciem potrafi pisać o kotach. I nie tylko pisać, ale również opiekować się nimi, pomagać, kochać. Po prostu: kochać. Dlatego to, co pisze, chwyta za serce.

Może założę kiedyś "kocią" czytatkę, ale ponieważ jestem ciągle (albo prawie ciągle) w biegu, to nie wiem, kiedy to nastąpi.

A na razie polecam Ci stronę autorską pana Klimka: http://www.fjklimek.pl/index.php?sbl=505750
A tutaj możesz go zobaczyć i posłuchać: http://www.youtube.com/watch?v=b-lP8K57Th4

Pozdrawiam serdecznie! :)

Użytkownik: tynulec 05.02.2011 10:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Och! Dziękuję, miło mi ba... | Marylek Uśmiechnęłam się słuchając krótkich wierszy Pana Klimka. Dziękuję za linki. Z tego, co czytam o Tobie wnioskuję, że kochasz koty! I ja jestem miłośniczką tych zwierząt i nigdy nie zamieniłabym mojego kochanego kota na psa, chomika, rybki, kanarki czy coś bardziej egzotycznego. W swoim życiu miałam już kilka kotów, które zawsze ginęły śmiercią tragiczną, a każdy z nich, wbrew temu, co się powszechnie uważa, nie był fałszywy i nawet jeśli chodził swoimi ścieżkami, to zawsze wracał do domu, układał się na kolanach i prosił swoimi oczami, by go głaskać, a ufność tę okazywał tylko domownikom!

Pozdrawiam Cię serdecznie!

Użytkownik: Marylek 05.02.2011 11:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Uśmiechnęłam się słuchają... | tynulec A tam, fałszywe! Fałszywi są jedynie ludzie, żadne zwierzę taką cechą charakteru się nie plami. Stereotyp, jak każdy, krzywdzący. Wymyślili go ludzie nie rozumiejący psychiki kota, nie próbujący nawet zrozumieć jego odmienności i indywidualizmu, traktujący go jak pieska (na przykład).

Ze mną aktualnie mieszkają dwa kociaste, ale nie wychodzą (czwarte piętro w bloku), poukładały sobie swój świat - jakie kot ma ogromne możliwości adaptacyjne! Dom bez kota jest strasznie puty.

Miau!
:)

Użytkownik: JoannazKociewia 05.02.2011 14:32 napisał(a):
Odpowiedź na: A tam, fałszywe! Fałszywi... | Marylek W tej książce: I tak człowiek trafił na psa (Lorenz Konrad) w jednym z rozdziałów autor udowadnia, że koty wcale nie są fałszywe, wręcz przeciwnie - wszystkie ich uczucia od razu widać. Chociaż akurat w tym przypadku nie jest to zbyt pochlebne dla kotów, bo zdolność psów do kłamstwa jest kojarzona z inteligencją.

Użytkownik: Lenia 05.02.2011 22:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Musiałam sobie dodać do m... | tynulec To mógłby powiedzieć Behemot do autora:
"Miło mi usłyszeć, że się pan tak uprzejmie zwraca do kota. Nie wiadomo dlaczego, wszyscy mówią do kotów 'ty', choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" /M. Bułhakow, "Mistrz i Małgorzata"/