Dodany: 17.02.2007 17:16|Autor: Vemona
Nic szczególnego
Miałam nadzieję na coś ciekawszego, jako że jest to zbiór wywiadów z kilkunastoma aktorami o głośnych nazwiskach. Niestety, nie wpadłam w zachwyt. Już pierwsza rozmowa, z Andrzejem Żuławskim, nieco mnie zniesmaczyła, gdyż jej bohater kreuje się na wielką niezwykłość, zarazem niezbyt elegancko wyrażając się o takich aktorach, jak Delon czy Depardieu, próbując deprecjonować Wajdę itp. Pozostali panowie wypowiadają się różnie, ale jakoś nie potrafili mnie zaciekawić tym, o czym chcieli opowiadać. Może tylko Emil Karewicz, którego stwierdzenie, że przestał być potrzebny, sprawiło mi przykrość, jest osobą, o której będę pamiętała po lekturze.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.