Dodany: 05.11.2010 20:45|Autor: Czarnyyy

Czy warto?


Jeżeli szukacie momentami zabawnej opowieści o wydarzeniach niegdyś bieżących, to tak. Siłą rzeczy realia polityczne z czasów, które ta książka opisuje, są już nieaktualne. Ogólnie biorąc, dotyczą czasów rządów SLD i rozmaitych wydarzeń żywo i ironicznie komentowanych przez autora. Często impulsem do zajęcia się jakimś problemem jest seans codziennych wiadomości podawanych na kanale TVP1, co ja sam z miłym uczuciem wspominam, bo niektóre z nich zachowałem po tych paru latach w pamięci.

Oprócz rozmaitych wątków pobocznych, takich jak np. stosunek społeczeństwa do aborcji, centralnym punktem rozważań jest wejście Polski do UE. Jak łatwo zgadnąć, autor psioczy na samą instytucję Unii ile tylko sił, nie mówiąc już o warunkach akcesji. Ciekawi mnie tylko, jak dziś odnosi się do swojej książki sprzed paru lat, kiedy tak bardzo przestrzegał przed wstąpieniem do Unii.

Kupiłem tę pozycję za 2 zł (!) do pociągu, i skutecznie zajęła mnie w ciągu 10-godzinnej podróży. Jeżeli czytać ku przestrodze, to tylko ks. Zielińskiego :).

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 588
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: