Dodany: 04.10.2010 14:44|Autor: iamone

Zawrocie nie zawróciło mi w głowie, ale...


O książce Hanny Kowalewskiej "Tego lata, w Zawrociu" słyszałam dużo pochlebnych opinii. Nagroda dla najlepszej polskiej powieści z 1997 roku do czegoś zobowiązuje. A przynajmniej powinna gwarantować pewien poziom. Niestety, w literaturze polskiej, zwłaszcza współczesnej, nie znalazłam zbyt wiele dla siebie. Obawiałam się, że cykl o Zawrociu będzie czymś w stylu modnej obecnie sagi Kalicińskiej, a takich rzeczy unikam jak ognia. Mimo wszytko postanowiłam spróbować i przekonać się osobiście.

Cóż... Nie jest to literatura najwyższych lotów. Zresztą chyba tego nie oczekiwałam. Książka jest nieco przegadana. Podczas czytania zauważyłam, że przeskakuję niektóre dłużące się opisy i wywody, szukając dalej jakiegoś punktu zaczepienia. Fabuła jest nieskomplikowana, chwilami wręcz beztrosko przewidywalna. Mamy tu miłość i nienawiść, śmierć, namiętność, miasto i prowincję, rodzinne tajemnice, fortepian i psy. W 1997 roku, kiedy powieść powstała, na pewno było to coś nowego. Teraz, mam takie wrażenie, czytelnicy domagają się o wiele mocniejszych doznań, silniejszych bodźców i to w zwiększonej ilości. Czy to dobrze - pozostaje kwestią do odrębnej dyskusji...

Może należałoby przeczytać kolejne tomy opowieści o Zawrociu? Może ta dwustustronicowa książka jest za krótka, by się rozsmakować? Z jednej strony, trochę szkoda czasu i oczu - jest tyle dobrej literatury do przeczytania. Z drugiej jednak, coś mnie w tej historii delikatnie zaintrygowało, choć nie wiem do końca, co... Może fortepian? Może skrzynka na strychu? A może po prostu jestem ciekawa, czy Matylda podejmie ostatecznie taką decyzję, jaką ja bym podjęła?

"Tego lata, w Zawrociu" to niezobowiązująca lektura, w sam raz na początek jesieni. Przeczytałam w jeden wieczór, bo czyta się ją lekko i szybko. Nie wymaga myślenia - co może być i zaletą, i wadą. Nie zachwyca, ale ja zdecydowanie wolę książkę Kowalewskiej niż jakikolwiek tasiemcowy serial w telewizji lub show z gwiazdami. A jeśli uruchomi się wyobraźnię, można za oknem stworzyć swoje własne Zawrocie...

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1645
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: