Dodany: 23.09.2010 12:40|Autor: Klaryska

Fizjologia dojrzewania?


Książka mnie zmęczyła i sfrustrowała. Żałuję, że ją przeczytałam. Opis wypaczonego świata dorastających dziewcząt rzeczywiście zalatuje smrodem kanałku. Gdyby autorka napisała jeszcze coś o menstruacjach, polucjach i wypróżnieniach, to byłoby jak czyste tchnienie fizjologii w tę sferę patologicznych przeżyć "duchowo"-organiczno-instynktownych.

Dziewczyny kierują się w tej książce nie tylko budzącym się popędem seksualnym i/lub chęcią eksperymentowania. Są wobec siebie złośliwe, zazdrosne, a wobec swoich najbliższych krytyczne i bezduszne.

Nie ma w nich dziewczęcej świeżości, romantycznych marzeń, szlachetnych porywów serca, wdzięczności za codzienne dobro (którego mimo wszystko doznają ze strony najbliższych), które by prowadziły do szczerych, serdecznych zachowań, do stanięcia w czyjejś obronie lub choćby chęci naprawienia wyrządzonej krzywdy.

I nawet nie to mnie zniesmaczyło najbardziej, ale to, że życie tych kobiet jako dorosłych jest tak samo małostkowe, egoistyczne, nieszczere i duchowo beznadziejne. Główna bohaterka nikogo nie kocha, na wszystko patrzy z zawistną krytyką, siebie nie akceptuje, ale też nie szuka żadnego uzdrowienia lub zmiany.

Refleksje nasuwają się różne. Takie dorastanie w życiu pozbawionym "głupich" religijnych ograniczeń, dodatkowo jeżeli w rodzinach lub w społecznościach nie ma, a raczej nie dostrzega się dobrych, godnych naśladowania postaw prawdziwych ludzi - rzeczywiście prowadzi do szarego, smutnego życia. Życia bez miłości. Życia, w którym nic nie cieszy i nie boli. Martwego życia.

Trochę się czuję oszukana pozytywnymi recenzjami.

Nie polecam tej książki.


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1913
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: bibaiona 14.03.2011 14:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka mnie zmęczyła i s... | Klaryska
Całkowicie się zgadzam z Twoją opinią. Podobnie jak Ty jestem zaskoczona wieloma pozytywnymi opiniami na temat tej książki. Bohaterki do końca książki nie mają wyrzutów sumienia z powodu krzywdy wyrządzonej innej koleżance. Ważne jest tylko, aby nie mieć z tego powodu problemów. Dziewczyny są antypatyczne i egoistyczne.
Jeżeli ktoś szuka ciekawej, nie pełnej schematycznych postaci opowieści to zdecydowanie tą książkę odradzam.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: