Dodany: 20.11.2006 02:21|Autor: mika_p

Iiiiiii tam


Obiektywnie rzecz biorąc, to nie jest zła książka, ale na tle wcześniejszych, rewelacyjnych tomów o Jakubie Wędrowyczu, ten jest kiepski - zatem, w ogólnym rozrachunku, czwórka.

Za mało jest magii, za dużo alkoholu. Większość problemów rozwiązuje mniejsza lub większa bomba, a nie chłopski spryt. Coraz trudniej pamiętać, że Wędrowycz nie jest w wieku i kondycji przeciętnego bohatera filmów akcji. Nie podoba mi się ewolucja bohatera, Jakub staje się coraz mniej niezwykły; jak tak dalej pójdzie, to niedługo będzie po prostu miłym starszym panem, a jego strój, pochodzenie i upodobanie do alkoholu dostaniemy tylko w odautorskich komentarzach, bo z działań ani słów bohatera nie da się wyczuć.

Jestem rozczarowana, bo spodziewałam się kolekcji błyskotliwych opowiadań, rzucających moją szczęką o podłogę, a dostałam garść poprawnych historyjek, jedną nudnawą powieść i antybonus na końcu. Nie mogąc doczekać się końca "Pól Trzcin" sprawdziłam w spisie treści, dokąd będą się ciągnąć, po nich były jeszcze dwie pozycje - druga okazała się plonem konkursu literackiego, a pierwsza wstępem do drugiej. A ja liczyłam na dwa smakowite opowiadanka, które poprawią wrażenie pozostawione przez powieść.

Nie polecam - zwłaszcza odradzam zapoznawanie się z Jakubem Wędrowyczem od tego tomu. Przeczytać można, nie jest zły. Ale powinien być lepszy.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 3810
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 3
Użytkownik: mika_p 01.01.2007 22:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Obiektywnie rzecz biorąc,... | mika_p
Obiektywnie rzecz biorąc, wystawiona czwórka uwierała mnie niezmiernie, więc uległam duszy i zmieniłam ocenę na 3.
Użytkownik: Morteo 17.02.2007 13:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Obiektywnie rzecz biorąc,... | mika_p
Trafna recenzja, Jakub nie bawi mnie już jak kiedyś, a może ja się starzeje?
Użytkownik: Wilkoak 06.01.2009 22:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Trafna recenzja, Jakub ni... | Morteo
Trochę się z wami nie zgadzam - a mianowicie w kwestii Pól Trzcin. Moim zdaniem nie odstają w żaden sposób kunsztem od poprzednich tomów, przeciwnie, mają nawet bardziej wypracowaną fabułe. Choć może za dużo jest w nich Piotrusia, a za mało Wedrowycza ^^
Jednak zgadzam się co do opowiadań. Śmieszą nieporównywalnie mniej. Za duzo o piciu, za mało klasycznie egzorcyzmowych opowiadań o duuuchach... Osobiście bardziej wolałam Jakuba na półpoważnie, z trupami i tym podobnymi, a nie w niemalże opowiadaniach, które są jednym wielkim nie zawsze bawiacym żartem.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: