Dodany: 07.11.2006 12:41|Autor:

Książka: Taras w Rzymie
Quignard Pascal
Notę wprowadził(a): verdiana

nota wydawcy


Pisać powieść - to znaczy szukać z ołówkiem w ręku. To iść naprzód piórem. To szukać tego, czego się nie wie, tego, co się utraciło lub tego, czym stara się zastąpić stratę za pomocą mowy, którą można stracić.

Mowa może się zagubić. Zapomina się języka w gębie. Quignard uważa, iż utrata, tracenie mowy, tworzy jedną z elementarnych ludzkich przygód życiowych a jego pisanie - tworzy świadectwo doświadczania tej przygody. Dlatego Quignard nienawidzi pisarzy wymownych, nie cierpi "frazeuszy", pyszałków rozkochanych w słowach, pisarzy słowolubnych, słowomiodnych, pławiących się w wymownej pianie, prestidigitatorów słów poręcznych i dźwiękonośnych, gładkich, poprawnych, nienawidzi tych, których język ponosi, zamiast dziwić, i (chyba) nienawidzi tych, którzy lubią swój język, swoje nazwisko, swoje imię, swoją narodowość, swoją religię, swoją pozycję społeczną, swoje myśli, swoja wiedzę, swoją swojskość, swoje à propos, swoje trzy grosze.

"Taras w Rzymie", jak wszystkie książki Quignarda, jest powieścią o miłości. O niewypowiedzialnej miłości, od której gubi się mowę...

[Vesper, 2006]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1844
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: