Dodany: 31.10.2006 19:34|Autor: carmaniola

Czytatnik: dumki-zadumki

Śladami mądrości Majów


Ermilo Abreu Gómez, Canek: O bohaterze narodu Majów: Opowieść z historii i legendy wzięta (Abreu Gómez Ermilo)

To taka maleńka książeczka, którą ponoć można znaleźć w każdym meksykańskim domu i którą chętnie daruje się meksykańskim maluchom z różnych okazji. A jednak nie jest to Kubuś Puchatek, ani nawet nasza Wanda, co Niemca nie chciała. Właściwie sama nie wiem, co to jest...

Wpada się wprost we fragmentaryczną opowieść o Maju Canku egzystującym na jakiejś hacjendzie, kochającym małego białego chłopca, który swym dziecięcym serduszkiem odczuwa otoczenie podobnie do niego. Potem śledzimy różne historie stosunków najeźdźców hiszpańskich z Majami – także powstania, któremu przewodził Canek – Maj z plemienia Itzá, które wybuchło w 1761 roku w Cisteil. I cały czas, Canek – nasz przewodnik, prowadzi nas przez świat myśli i odczuć tego prekolumbijskiego narodu. Wszystko to króciutkimi, jakby wyrwanymi z większej całości, fragmentami. Taka słowna impresja – tu plama miłości, tam plama mądrości, smuga dumy i kleks goryczy. A wszystko to poprzedzone cytatami z np. Proroctwa Chilama Balama czy Księgi Ducha Majów. Ładne.
= = =

44
-Czy to prawda, Jacinto, że dzieci, jak umrą, to zmieniają się w ptaki?
-Nie wiem, chłopcze Guy.
- Czy to prawda, Jacinto, że dzieci, jak umrą, to zamieniają się w kwiaty?
- Nie wiem, chłopcze Guy.
- Czy to prawda, Jacinto, że dzieci, jak umrą, to idą do nieba?
- Nie wiem, chłopcze Guy.
- No to, Jacinto, powiedz mi, co się staje z dziećmi jak umrą?
- Dzieci, chłopcze Guy, kiedy umrą, budzą się dopiero. (s. 42.)
= = =

6
Mówił Canek:
- Jesteśmy ziemią, a oni są wiatrem. W nas ziarna dojrzewają, w nich zaś schną gałęzie. My korzeniom jesteśmy pokarmem, oni są pokarmem dla liści. Pod roślinami naszymi pachnące wody ze studni świętych płyną ku dłoniom dziewic umarłych. I na nie padają głosy wojowników, którzy je schwytali. Bo my jesteśmy ziemią, zaś oni są wiatrem. (s. 48.)
= = =

22
Mówił Canek:
- Książki mówią, kto to jest prorok i kto to poeta. Mówią to książki, ale wielu o tym zapomniało. Dobrze by było i wam rzecz przypomnieć. Prorok to człowiek, któremu wolno patrzeć w oblicze Boga: w jego blasku uczy się odróżniać prawdę od kłamstwa.
Dlatego dane mu jest mówić o wydarzeniach przyszłych. Poeta to człowiek, na którego twarzy spoczęło spojrzenie Boga. Dlatego dane mu jest odróżniać piękno od brzydoty. Prorokom pozwolono przewodzić ludziom, którzy się narodzą. Poeci otrzymali pozwolenie, aby przewodzić ludziom, którzy się już narodzili. I prorocy, i poeci, kiedy ból poznają, dobro czynić będą. (s. 57.)
= = =

23
Na sawannie otaczającej Sibak siepacze pochwycili Canka i jego przyjaciół. Jeden z siepaczy zwany, Złą Gębą, związał mu ręce.
- Kapitanie – powiedział Canek – zabraknie panu sznura.
Zła Gęba ścisnął węzeł.
- Na próżno, kapitanie – dodał Canek – zabraknie panu sznura, żeby związać ręce całemu narodowi.

Canek uśmiechnął się. Z jego rąk, jak łagodny płomyk, popłynęła krew. (s. 95.)
- - -

Canek: O bohaterze narodu Majów: Opowieść z historii i legendy wzięta (Abreu Gómez Ermilo)

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 795
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: