Dodany: 20.09.2004 08:25|Autor: Nemeni

Malowane słowem


Język tej powieści przywodzi na myśl obraz - bardzo plastyczne opisy, wspaniała gra słowem. Klimat tej historii jest bardzo mroczny, tak jak mroczna jawi się Holandia w XVII w. Mamy tu podstarzałego kupca Cornelisa Sandvoorta i jego piękną i młodą żonę Sophie. Pewnego dnia Cornelis, jako że był bardzo bogaty, zapragnął zostać uwieczniony wraz ze swoją małżonką na rodzinnym portrecie. Wynajmuje więc malarza i powierza mu namalowanie takiego dzieła. Malarz okazuje sie być młody, przystojny, i oczywiście - jakże mogłoby być inaczej - wzbudza zainteresowanie Sophii. Zaczynają się potajemne spotkania, oszukiwanie męża, początkowe wyrzuty sumienia Sophii zalewa morze namiętności. Kochankowie planują wspólną ucieczkę, ale muszą uzbierać fundusze - postanawiają zainwestować w cebulki tulipanów...

Powieść ta to w zasadzie dwie równolegle toczące sie historie - jedna Sophii, a druga jej służącej i jej ukochanego. Los tych postaci splata się ze sobą bardzo ściśle.
Rzeczą zasługującą na uwagę jest , o czym już pisałam, wspaniały, plastyczny język powieści, każdy rozdział to swego rodzaju "malunek". Nie przypadł mi do gustu natomiast pomysł przemieszania fikcji literackiej z faktami i postaciami historycznymi. Wyszedł z tego troszeczkę literacki "kocioł" i trudno jest się zorientować, który bohater jest poparty faktami, a który jest tylko wytworem wyobraźni autorki.
Ogólnie książka jednak jest przepiękna, napisana z wielką znajomością rzeczy. Naprawdę warta przeczytania.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 3537
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: ulabalbina 27.07.2007 20:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Język tej powieści przywo... | Nemeni
czytając można sobie wyobrazić Holandię XVII w.tulipanowa mania osiąga apogeum.piękna powiesć.polecam.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: