Dodany: 12.10.2006 21:20|Autor: naamah.i

Książki i okolice> Zestawienia tematyczne

książki które bawią :)


ciekawy, zaskakujący humor miejsca, sytuacji, dialogu etc (nie rodem z głupiego amerykańskiego serialu)

coś w stylu Pratchetta, Guareschiego i ... nie wiem co jeszcze napisać...
coś co was śmieszyło, bawiło, wywołało (u)śmiech lub przy czym dostaliście 'głupawki'... to chyba tyle :)
Wyświetleń: 3311
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 5
Użytkownik: emkawu 12.10.2006 21:32 napisał(a):
Odpowiedź na: ciekawy, zaskakujący humo... | naamah.i
Subiektywnie:

Jerome Klapka Jerome, "Trzech panów w łódce nie licząc psa"
Rene Goscinny, cykl o Mikołajku
Lem - Dzienniki gwiazdowe, Cyberiada i wiele innnych
David Lodge - "British Museum w posadach drży" (innych nie znam, może też)
Douglas Adams - cykl "Autostopem przez Galaktykę"
Musierowicz - "Szósta klepka"

a ostatnio chichotałam przypominając sobie "Drobne ustroje" Marii Zientarowej
Użytkownik: Anna 46 12.10.2006 21:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Subiektywnie: Jerome K... | emkawu
[artykuł niedostępny]

[artykuł niedostępny]
Użytkownik: Sznajper 13.10.2006 08:23 napisał(a):
Odpowiedź na: [artykuł niedostępny] ... | Anna 46
To mi przypomina historyjkę o człowieku, który trafia do więzienia, do celi, gdzie siedzi kilku recydywistów z dożywociem. Jeden ze stałych bywalców nagle mówi:
- 21821! - pozozstali więźniowie wybuchają śmiechem.
- 24176! - wykrzykuje drugi i znowu śmiechy.
Nowy nie rozumie o co chodzi i pyta sąsiada z czego się śmieje.
- To dowcipy, słyszeliśmy je już tyle razy, że znamy je na pamięć, a żeby zaoszczędzić czasu nadaliśmy im numery.
- Aha, no to 41764! - mówi nowy. Nikt się nie śmieje.
- Widzisz młody, to trzeba powiedzieć z odpowiednią intonacją.


Nie jestem zwolennikiem powtarzania tematów, które już były. Przynajmniej tych, które pojawiły się całkiem niedawno. Ale starsze, zasuszone wątki, czemu nie. Nawet jeżeli "recydywiści" się nie zaśmieją, to może "młodzi" się zainteresują.
Niedawno rozmawiałem na gadu z Anną i Reniferze, o tym, dlaczego na Bnetce zaczyna się robić nudno. Myślę, że po części dlatego, że niektóre ciekawe wątki są wyciszane "O, to już było! Popatrz tu, tu i tu!" (niekoniecznie myślę tu o TYM wątku, tylko raczej ogólnie).
Użytkownik: Moni 13.10.2006 08:34 napisał(a):
Odpowiedź na: To mi przypomina historyj... | Sznajper
Ale przeciez te "starsze, zasuszone watki" zawsze mozna odswiezyc i czesto pojawia sie wtedy nowe, kolejne wypowiedzi. Przeciez to o wiele prostsze niz zakladanie nowego tematu przez - niestety, po raz kolejny, nowa osobe, z zerowym kontem wypowiedzi.

Zdarza sie wszak rowniez, ze pod starymi watkami sa swietne wypowiedzi i potem, jak sie pojawia po raz kolejny to samo, to ludziom sie nie chce juz wypowiawiadac, powtarzac tego, co juz kiedys napisali i watek przestaje byc ciekawy.
Użytkownik: Panterka 13.10.2006 08:43 napisał(a):
Odpowiedź na: ciekawy, zaskakujący humo... | naamah.i
Connie Willis "Nie licząc psa" oraz większość oczywiście książek Chmielewskiej.
Jednak, jak sugeruje Anna, warto było wcześniej przejrzeć wątki.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: