Dodany: 29.09.2006 14:09|Autor: KiLLi4N

Szalony potomek Napoleona


Czasy około lat siedemdziesiątych, potomek Napoleona - Gaston Bonaparte przyjeżdża do Japonii odwiedzić swojego korespondencyjnego przyjaciela z dzieciństwa, Takamoriego. Jak się okazuje, z przodkiem, poza więzami krwi, nic go nie łączy. Jest wielki niczym zapaśnik, infantylny i głupi… jak kalosz. Na domiar złego poznaje zawodowego zabójcę, Endo, z którym próbuje nawiązać przyjaźń.

Po co Gaston tak naprawdę przyjechał do Japonii? Dlaczego Endo świadomie nie leczy się na gruźlicę i kim są ludzie, na których poluje? Dlaczego zwątpił w ludzi i czy człowiek pokroju Gastona Bonaparte może mu tę wiarę przywrócić?

Gaston ciągle popełnia jakieś błędy w Japonii i kaleczy język jej mieszkańców (np. mówi o psach „panowie psy” [inu-san]). Autor pod postacią narratora ciągle komentuje to, tłumacząc błędy czytelnikowi tak, jakby wiedział, że ten też nie jest Japończykiem. Podszedłem do tej pozycji ostrożnie, ponieważ nie lubię książek o głupkach, ale nazwisko Endō ponownie mnie nie zawiodło - książka jest świetna, a odpowiedź na pytanie, dlaczego Gaston przyjechał do Japonii - bardzo zaskakująca.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1482
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: