Dodany: 12.09.2006 19:55|Autor: Vemona

Zmarnowany temat


Zarówno temat książki - bramy wiążące Ziemię z Niebem wzniesione przez templariuszy, jak i pomysł, by ukazywać równocześnie obecne i przeszłe zdarzenia, są ciekawe. Część dotycząca przeszłości jest bardziej spójna, bohaterowie, choć raczej schematyczni - w miarę realni, niestety, te fragmenty, które dzieją się w teraźniejszości, kładą sprawę. Postacie praktycznie żadne, nikt nie jest wystarczająco dookreślony, by się nim zainteresować, niektóre osoby pojawiają się chyba tylko w celu wygłoszenia kilku kwestii nieprowadzących do niczego, poszukiwanie wyjaśnienia, skąd na zdjęciu satelitarnym wzięły się białe plamy, jest zupełnie nieinteresujące.

Fakt, że czytelnik szybko zaczyna się orientować, dlaczego zdjęcie nie wyszło, nie powinien mieć wpływu na całość powieści, często czytelnik wie więcej niż bohater, ale nie przeszkadza to atrakcyjnej akcji; tu nie ma, niestety, żadnej akcji. Trudno nawet stwierdzić, która grupa zalicza się do tych negatywnych, bo z treści to nie wynika.

Bardzo żałuję pomysłu, gdyż można było z tego zrobić naprawdę doskonałą powieść - historyczną lub współczesną, w zależności od upodobań autora, lub zdecydować się na książkę popularnonaukową i zająć się prześledzeniem losu tablic Hermesa. To, co wyszło, z przykrością stwierdzam, nie nadaje się do czytania. 2 tylko za pomysł, gdyby nie to, byłoby mniej niż 0.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 971
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: