Kiedy Ridley Pearson czytał swojej pięcioletniej córeczce Piotrusia Pana, ta zapytała
„Tato, a kiedy Piotruś Pan pierwszy raz spotkał Kapitana Haka?”
Ridley, który napisał już wiele thrillerów, stwierdził, że to jest ciekawy pomysł i sam zaczął pisać historię Piotrusia Pana.
Do pomocy wziął jeszcze swojego kolegę Dave''''a Barry''''ego, który też jest pisarzem, dziennikarzem (Pulitzer), felietonistą i satyrykiem.
Jak mówią praca była trudna, ale owocna. A po tym jak nawzajem kilkakrotnie przepisywali sobie pierwszy rozdział uzgodnili, że muszą pracować nad tekstem razem. Co nie było latwe, gdyż komunikowali się głównie mejlowo.

Po dwóch latach 452-stronicowa książka „Peter Pan and the Starcatchers” została ukończona i ukazała się na rynku w zeszłym tygodniu.
Adresowana jest do dzieci w wieku 9-12 lat. Nie są znane plany polskiego wydania.

Jak zwykle w przypadku popularnych tytułów na jednym prequelu się nie skończy. Trwają prace nad dwoma kolejnymi.

Strona oficjalna
Artykuł w USA Today