Dodany: 28.08.2006 17:03|Autor: schoocolla

Nie tak doskonała książka, jak wszystkie pozostałe...


Książka "Apokalipsa" rozpoczyna się bardzo ciekawie, jak większość powieści Deana Koontza. Jednak już w połowie lektury czytelnik zaczyna się domyślać zakończenia i dlatego książka robi się nudnawa. Kiedy koniec okazuje się taki, jaki sobie wyobrażałam po przeczytaniu początkowych 150 stron, czuję się oszukana. Nigdy nie pomyślałabym, że autor wielu znakomitych powieści grozy pójdzie na łatwiznę. Jest jednak wiele elementów w książce, które fascynują, np. pomysły Koontza dotyczące końca świata, wojny światów, wyglądu osobników, z którymi walczą główni bohaterowie. Mimo kiepskiego, przewidywalnego zakończenia lektura warta polecenia (przynajmniej fanom Deana Koontza).

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 7659
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 9
Użytkownik: Marx 04.04.2007 10:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka "Apokalipsa" rozp... | schoocolla
Kszążka jest barzo wciągająca, rozdziały są tak ponumerowane że można ją czytać jednym tchem! Dla mnie dużą zaletą, jest to iż KOONTZ przed napisaniem tej ks. sięgną do źródeł autentycznych przepowiedni jakie miały miejsce w naszych czasach np. przepowiedna OJCA PIO itp. Można sobie wyobrazić że tak naprawde mógłby wyglądać koniec świata! Osobiście uważam że książka D.R.KOONTZa jest warta przeczytania. Moja ocena to 4+ Pozdrawiam miłośników Horrorystycznej fantastyki!
Użytkownik: kusy007 20.12.2018 14:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Kszążka jest barzo wciąga... | Marx
Dla mnie książka nie powinna zaczynać się od deszczu spermy, bo potem zaś napięcie nieprzerwanie spada. Jak na Koontza okropny gniot - nie polecam.
Użytkownik: hidden_g0at 04.04.2007 10:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka "Apokalipsa" rozp... | schoocolla
Muszę kiedyś się w końcu za Koontza zabrać, ale po średnio-ciekawej lekturze "Gromu" jakoś nie mam motywacji.
Użytkownik: valyness 06.07.2007 15:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka "Apokalipsa" rozp... | schoocolla
Z początku ledwo czytałam tą książkę. Później zrobiło się ciekawiej, ale końcówka strasznie mnie rozczarowała, dlatego daję jedyne 4...
Użytkownik: Biała Magia 11.12.2007 22:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Z początku ledwo czytałam... | valyness
Jako wielka fanka Koontza wzięłam się za tą książkę z entuzjazmem godnym lepszej sprawy. I, niestety, muszę powiedzieć, że niewiele zrozumiałam z tego, co poeta miał na myśli. Czy ktoś wie, skąd się wziął ten deszcz i o co wogóle chodziło??
Użytkownik: niezapominajka 16.12.2007 23:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako wielka fanka Koontza... | Biała Magia
Deszcz - odniesienie do biblijnego potopu.
W wątkach połapałam sie bez problemu, niedosyt u mnie pozostawiło tylko zakończenie. Liczyłam na jakis bardziej otwarty temat ( jak to bywa u Mastertona), że niby koniec strachu, jest cudownie. Aż tu nagle...A tu niestety szczęśliwe zakończenie i to z morałem. Ale ogólnie oceniam na 5
Użytkownik: billie_jean4 17.07.2015 11:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako wielka fanka Koontza... | Biała Magia
Potop, ukaranie wszystkich ludzi nie wiadomo właściwie za co, oczywiście oprócz dzieci, one zawsze są święte i nigdy nic złego im się nie dzieje, bo to było zbyt drastyczne dla jakiejś wrażliwej mamuśki, która jeszcze by mogła zawału dostać ^^ Morał książki - bóg istnieje, ci którzy tak sądzą są dużo mądrzejsi od jakichś tam głupich naukowców i astrofizyków, trzeba wierzyć i mieć nadzieję; jak nie uwielbiasz dzieci i nie jesteś gotowa umrzeć za obcego bachora, znaczy, że pójdziesz do piekła i będziesz umierać w mękach itp.
Lubię Koontza, ale te jego religijne wstawki i oklepane morały, w dodatku napisane bardzo kiczowatym, infantylnym językiem, mogą czasem doprowadzić do wymiotów. Dlatego dla tej książki tylko 3. Zdecydowanie bardziej polecam inne książki, chociażby Szepty czy zabawną i pomysłową Przepowiednię.
Użytkownik: Raindrops 03.06.2009 09:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka "Apokalipsa" rozp... | schoocolla
Nie zgadzam sie z twoja opinia, ksiazka jest naprawde bardzo dobra. W wiekszosci powiesci mozna domyslic sie zakonczenia. Czytajac wladce pierscieni domyslilem sie ze pierscien musi byc zniszczony - czy przez to ksiazka byla nudna? Nie.
Uwazam ze nie jestes sprawiedliwa mowiac ze poszedl na latwizne. Wymyslic taka historie jaka jest przedstawiona w apokalipsie to dopiero wyczyn! Na latwizne poszedl przy ksiazkach takich jak "predkosc" albo "dobry zabojca" - co nie znaczy ze te ksiazki sa kiepskie, poprostu nie trzeba sie duzo wysilac przy takiej powiesci.
Jako wielki fan Koontza i SF daje 5.
Użytkownik: Marooned 20.11.2009 23:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie zgadzam sie z twoja o... | Raindrops
Popieram opinię kolegi. "Apokalipsa" jest chyba pierwszą przeczytaną przeze mnie książką Koontza która nie jedzie na fali poprzednich utworów (kobieta i mężczyzna uciekają przez złowrogą organizają ścigani przez niesamowicie złego i wynaturzonego zabójcę, uciekają tak przez ok. 300-400 stron, na paru ostatnich dzieją się jakieś cuda i konieć końców odjeżdżają w blasku słońca) - początek książki jest autentycznie klimatyczny :) Nie ma dłużyzn, zakończenie mi się podobało, książka trzymała poziom od początku do końca - czego chcieć więcej ? Dla mnie 5.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: