Nie tak doskonała książka, jak wszystkie pozostałe...
Książka "Apokalipsa" rozpoczyna się bardzo ciekawie, jak większość powieści Deana Koontza. Jednak już w połowie lektury czytelnik zaczyna się domyślać zakończenia i dlatego książka robi się nudnawa. Kiedy koniec okazuje się taki, jaki sobie wyobrażałam po przeczytaniu początkowych 150 stron, czuję się oszukana. Nigdy nie pomyślałabym, że autor wielu znakomitych powieści grozy pójdzie na łatwiznę. Jest jednak wiele elementów w książce, które fascynują, np. pomysły Koontza dotyczące końca świata, wojny światów, wyglądu osobników, z którymi walczą główni bohaterowie. Mimo kiepskiego, przewidywalnego zakończenia lektura warta polecenia (przynajmniej fanom Deana Koontza).
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.